Walentynki

2.4K 132 24
                                    

Dzisiaj jest piękny dzień, czyli dzień walenia w tynki.I mam pytanie czy ktoś chce dołączyć?

Pierwsze walentynki Tomury i Dabi'ego.
Na nieszczęście niebiesko włosego
dzisiaj wypadał dzień w którym miał ruję...Bardzo mu to nie odpowiadało, dlatego zaszył się w swoim pokoju i nie wychodził, chyba że po picie, albo coś do jedzenia.
Zresztą oboje i Dabi, i Shigaraki nie lubili walentynek.Był to dla nich dzień nudny i za różowo-czerwony...
Toga i Twice od rana dawali wszystkim prezenty, tylko Alfa i Omega były od rana w pokoju.Nie wyściubiali nosa z poza pokoju ponieważ Kurogiri dawał im jedzenie i picie.
-Dabi♡-zawołała Toga (czyt. wariatka)-Mam dla Ciebie prezent!Wyłaź z pokoju!-ten tylko wychylił głowę za drzwi i jedynie kopnął ją w kostkę.
Jesteśmy w pokoju Tenko, który aktualnie czytam książkę pt."Kiedy to się skończy?" o nieudanym małżeństwie...
Nagle do jego pokoju przez okno weszła Toga z walizką pełną kosmetyków.
-Co ty robisz dzbanie?-zapytał się czerwonooki drapiąc się po szyi.
-Makijaż!-krzyknęła zadowolona...
A tak po chwili wyglądał niczego nie świadomy Tenko.Zastanawiacie się dlaczego nieświadomy?Ponieważ Himiko wstrzyknęła mu środek usypiający...
Miał na jednym oku narysowane serduszko i ubraną czerwoną bluza, a usta pomalowane błyszczykiem
Gdy skończyła brutalnie obudził niebiesko włosego i zawołała Dabi'ego.
-Co Ci To...Bha hahaha!-prychnął śmiechem wyższy, a Tenko bardziej się zarumienił.
Wyglądał jak burak, albo dojrzały pomidor.
-Idiotka i idiota!Nie...Ten tu,to
dekl i dzban!-odwrócił się do nich plecami i założył ręca na wysokości klatki piersiowej.
-To ja lepiej wyjde!-krzyknęła blondynka i wybiegła z trzaskiem drzwi...
Dabi zbliżył się do siedzącego na łóżku ukochanego.
-Przecież wiesz że to nie była prawda...Wyglądasz ślicznie serduszko~-poeiedział z wrednym uśmieszkiem.
Tenko odwrócił się do niego, a wtedy niebieskooki wykorzystał chwilę i namiętnie go pocałował.Po chwili zszedł niżej.
Ta uległość Tomury i zaciętość Dabi'ego było wywołane rują.
-Tomura chodź tu natychmiast!-krzyknął zły Kurogirii i tym samym im przerwał...

®®®®®
Nie spodziewaliście się specjalna, co?
A tu suprise madafucka!
A to dopiero niespodzianka, czy nie?

Twoje Spojrzenie (BnHA/MHA, DabiShiga, Omegavers)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz