Baby, I'm your Boss | S.M.| |E.P| |A.B|

Od bohaterki :))

Hej. Nazywam się Maddie Scatters. W ostatnim czasie przeprowadziłam się z Missisipi do Los Angeles. Jutro zaczynam mój pierwszy dzień w nowej szkole, nowi ludzie, nauczyciele - to wszystko potrafi przyprawić o przewroty  żołądka. Przeprowadziłam się, ponieważ według moich rodziców wpadłam w złe towarzystwo. Narkotyki, alkohol i imprezy to były trzy słowa które idealnie opisywały moje dotychczasowe życie. Jednak  to nie był główny problem...

Działo się to podczas wakacyjnej imprezy. Moja najlepsza przyjaciółka (która była zreszta dilerką) przedawkowała. To ona mnie w to wszystko wciągnęła, lecz nie była złą osobą. Ja jako jedna wiem dlaczego to sobie zrobiła... Po jej śmierci - ja wraz z reszta osób które coś o niej wiedziały chodziliśmy na rozprawy sądowe. Głównym problem było jednak to, ze jako jedyna  byłam niepełnoletnia. Rodzice zaczęli ciągać mnie po psychologach, bądź chodziłam na terapie z innymi nastolatkami w podobnej  sytuacji. Próbowali wyciągnąć ze mnie prawdę, jednak nawet nie powiedziałam jednego słowa na temat mojej niegdyś przyjaciółki. Po wszystkim rodzice zdecydowali, ze się przeprowadzimy. Postanowili na Los Angeles - miasto w którym roi się od mafii oraz innych gangów. Niestety nie mieliśmy innego wyboru... Moja  ciotka zaczęła chorować, gdyż była już w podeszłym wieku, a mieszanie samemu w czteropiętrowym domu z basenem potrafi przytłoczyć nawet największego chama i ignoranta, cudownie prawda ? Nie chciałam tu przyjeżdżać i to tak bardzo, ze oddałabym prawie wszystko byleby zostać w moim dawnym miejscu zamieszkania. Moje prawdopodobieństwo śmierci jest większe  jeżeli zamieszkam w samym środku miasta aniołów i według mnie krwi, katorgi oraz udręki.

Tak więc, siedzę teraz w wielkim domu i czekam, aż ON nadejdzie i mnie zabije. Leżę właśnie plecami w dół i oglądam moje zdjęcia z dzieciństwa w szarym ogromnym pokoju, który znajduje się na drugim pietrze. Okazuje się, ze moja ciotka ma zamiar wynajmować trzecie i czwarte piętro, tego jakże cudownego domu... Więc powiem kilkoma słowami - życzcie mi powodzenia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witam was bardzo serdecznie !!! Jest to książka którą pisze autorka tego profilu, ja jestem tylko jej przyjaciółka która to przepisuje i trochę poprawia : p Mogą pojawić się błędy ortograficzne, a nawet być może składniowe, ale z góry mówię - nie jestem ekspertem w dziedzinie polskiego : D Od czasu, do czasu będziecie mogli zauważyć słowa bez znaków interpunkcyjnych za co z góry przepraszam, ale mój telefon nie zawsze łapie kiedy powinny się one pojawić : ( Teraz kilka informacji ogólnych - rozdziały będą pojawiać się co tydzień, najczęściej we środy. Dziekuje za wysłuchanie i zachęcam do dawania gwiazdeczek : d