rozdział 1

17 1 0
                                    

pov Hope

Wczoraj wieczorem strasznie pokłóciłam się z moją matką więc na złość poszłam dziś na imprezę. Wiedziałam że będzie na niej pełno nieodpowiednich ludzi ale na tamtą chwilę nie przejmowałam się tym. Chciałam poprostu dobrze się bawić.

Po kilku drinkach przestałam być sztywną, szarą myszką i wysunęłam pazurki. Wysoki chłopak z czarnymi włosami poprosił mnie do tańca. Bez zastanowienia poszłam z nim na parkiet.

Bawiłam się świetnie ale w pewnym momencie Zack, bo tak chyba miał na imię, zaczął mnie obmacywać. Zaczęłam się bać.

pov Ashton

Siedziałem przy barze. Razem z chłopakami wypiliśmy już niezliczoną ilość drinków, jednak byłem w pełni świadomy. I wtedy ujrzałem ją.
– Mordo, patrz na tę laskę, która tańczy na środku. Podoba mi się – Powiedziałem do Caluma.
– Uuuuuu.... Powinieneś zagadać, bo jak nie to ja do niej startuje – odpowiedział ledwo trzymający się na nogach mulat.

Pomimo tego, że mój przyjaciel był najebany w trzy dupy uznałem, że jego rada jest dobra. Odszedłem od nich i ruszyłem w stronę pięknej nieznajomej.

Kiedy byłem już niedaleko zorientowałem się, że Zack obmacuje mój cel. Bez namysłu wyciągnąłem broń i strzeliłem mu w pośladek. Upadł na ziemię i spojrzał w moje oczy przerażony. Zanim cokolwiek powiedział, strzeliłem mu w mordę.

Dziewczyna zemdlała i złapałem ją w locie. Zaniosłem ją do samochodu i zawiozłem ją do naszej bazy. Mam nadzieję, że nic jej nie jest, jest naprawdę piękna...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 18, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Smocze Wilki AlfaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz