wojna trwa i ten
som nowe jedi
rej nauczyła ich
i
dzieci jedi uciekly do
lasu bo
ich gonili rycerze ren
to jest historia
ok o dziecicach jediByła sobotnia noc. W sobote zawsze pijemy herbate ale dzisiaj nie bylo herbaty bo nas gonili.
Bylismy w lesie i. I uciekalismy. ok ee. Uciekalem razem z synem rej i KAJL0 bo sie orzenili poza ekranem.
nagle. wyszedl zzzza drzewa rycerz ren i miej kcial szczelić gwiezdną szablą.
ale,, pojawil sie super gosc han solo, ktory nie umarl i jeden z jego kumplow dash rendar ktorry nie jest hanem solo
tylko jest fajniejszy :LLLLLL ok
super bylo bo go zaztrzelili w glowe ale bez krwi bo blasterr zzz
kurde czekajcie pies szczeka
dobra jestem
han solo mowil do mnie
- kurwa, dzieciaku co ty tu robisz
A ja na to::
- sluchaj panie, gonio nas po lesie całym
- kto - wtrącil sie rash dendar
AJJJ uslyszalem za sobom i patrze zabili rycerze hanne abbot byla to moja top przyjaciolka ale juz nie
holerka!!! - krzyknol san holo i mowil han solo - dobra brac go
Dash i Hasz wyciagli blasterątka i zrobili spust-ciąg i szczał
Prawie sie zesrała/em jak wrug ópdał na podłóż czyli glebe
Wtedy dash renader dash powiediał -
- nie mial szans
- no
Mega było. Wiec lecielismy do bazy odepreć atakakak bo sms mi przyszedl ze jest atatakkakak
Dolatujemy tam i tam walczo z wrogimi pionkami rej kajlo ren leia fin asoka tan chewbabacccka poł artu sifri obiwan
I nagle zzza drewa wyszli wrogowie wiecej i ch bylo
- to pulapka - krzyknol
AAA tam bylo darth malu i darth reban i darth malaga i darth darth veder i darth szyfius i darth konfucjus
dash rondor wycelowal balsterem i krzyknal
- alohomorAAAAA! prod jebnoł darta malage ale on nawet nie drgonoł
POMOCYY krzykla rej bo ją veder kopal po kolanach i robil pokrzywke
zostaf jom - krzyknol kyl0 i kurwa czekaj
rąbnał go tak aż się nogami nakrył
wtedy przylecialy kreska fajtery i oszczelali antagonistów aż tylko proch z nich zostoł
- leia spojrzała zolo i powiedziała goham cie synu
- ja cie tez koham - leia powiedzial han
wszyscy sie bawili ale nie zauwazyli ze dart malaga wstal i resztkami sil kurwnoł w czubake ktory updał z pobliskiego klifu
to byla gorzka hwila dla wszystkich zgromadzonych i co bądź republiki
na szczescie cipri zapił malage glockiem ktorym mial za spodniami
- spoczywaj w pokoju - powiedział jakis glos
wszyscy wrocili do bazy i oplakali straconego im brata - chubabe