ten tytuł nie ma sensu,
wiele rzeczy nie ma sensu.jak słońce, co ukrywa noc,
jak chmury, co psują jej widok,
jak piasek, co się w butach przewraca,
jak śnieg, który nie spada.najgorszy jest wiatr,
wywiewa ze mnie jakiś sens.gdzie jest puenta?
nie mam puenty.
nie potrafię pisać,
negatywnymi emocjami niezajęty.
to całkiem smutne.a jeśli potrafię, wtedy to co w środku duszę,
zostawię w spokoju, żeby trochę
zdenerwować duszę.