Dzień kobiet: SPAM DZIADY

112 10 7
                                    

Dzień spamu prefkami z dnia kobiet i elo. Nieważne że dzień kobiet był wczoraj.
#1 czy pamięta i co kupi?

Kyoya: pamięta, tak naprawdę przypomniało mu powiadomienie na Facebooku (i chwała twórcą fb za to). Algowłosy specjalnie rano zrobił śniadanko do łóżka swojej księżniczce, kupił trzy róże i czekoladę nussbeisser* a to nie koniec. Wieczorem poszliście do zoo, chłopak specjalnie rozmawiał z pracownikami by załatwić wam spektakl, uroczy pokaz ruchania się lwów. Niecodzienny i wzruszający widok, Kyoya aż się popłakał.

Masamune: Ty liczysz na cud? Oczywiście że zapomniał, gdyby tego było mało, kiedy pod wieczór dowiedział się że dzisiaj, jest dzisiaj, nakazał byś to ty kupiła mu prezent. Przecież on jest numerem jeden, jemu się należy. Oczywiście, dzień zakończył się wywaleniem Masamune i wszystkich jego rzeczy za drzwi.

Ginga: Pamiętał, dlatego czeka na ciebie świeżo wypastowana podłoga. Uważaj, jest ślisko! Za późno, zrobiłaś piękne salto i wylądowałaś na tyłku. Nic nie szkodzi! Na śniadanie masz trzy spalone tosty, naleśniki z proszkiem do prania zamiast mąki i herbatę ze skórki banana. Czy on próbuje cię zabić?

Ryuga: Czy pamiętał? On zawsze pamięta o takich datach, jednak nic ci nie dał, znaczy, oszczędził twoje włosy, zrobił ci herbatkę rano a później zwiał do lasu, Ryuga to Ryuga, on chce zwiedzić świat, nie psujmy mu marzeń... Wrócił pod wieczór z bukietem kwiatów i wierszem dla ciebie:

Widzisz tak to bywa w świecie,
Że choć ciężko jest kobiecie,Nie dać cycków do macania.
To surowo się zabrania,ale gdybym ja miał cycki,
Możesz rzec ze jestem płytki,I przez palce je przelewał,
To bym ciągle w domu siedział,Stworzyć państwo i w efekcie,
Mógłbym nawet bardzo chętnie,Zostać cycków prezydentem,I połamie wszystkie kości,
Mówić w cyckowym dialekcie,Dla nich skocze z wysokości,To jest przykre choć prawdziwe,
Byle mógłbym do nich wracać,I bez ograniczeń macać,Że ma życie nieszczęśliwe,Trzeba nimi się zajmować,
Może także wpaść w depresje,Taki co nie macał jeszcze,Trzeba cycki pielęgnować,A gdy znudzi się to tobie,Więc przez względy wyższych racji,
Nie ma sprawy ja to zrobię,Do macania jestem pierwszy,I pisania o tym wierszy,Potrzebuję inspiracji,Gdy na Ciebie będę zły,Cycki cycki ponad wszystko!!!**
Lub gdy będziesz mieć te dni,To ja zawsze będę blisko,
Lepszego wieczoru nie mogłaś sobie wymarzyć

Nil: Pamiętał, dostałaś dużego misia, nową wyrzutnię, czekoladę nussbeisser, nową piżamę i roczny zapas herbatek uspokajających. Jednak Nil mimo wszystko okazał się najlepszy w takie chwilę, pół dnia spędziliście w domu robiąc sobie maraton filmowy, ty wtulona w niego i przykryta kocem, on głaszczący twoje włosy. Na koniec dnia mimo zimy udaliście się do lasu gdzie spotkaliście Ryugę, nie miał on pomysłu na prezent dla swojej dziewczyny więc Nil wpadł na plan, pomógł białowłosemu w zamian za to wszystkie świeczki w miejscu w którym  się znajdowaliście zostały zapalone, tworząc cudowną atmosferę. Nie wiadomo  kiedy i skąd Nil zdobył kubki z gorącym kakao ale  nie było to ważne. Grunt że spędziliście cudowny wieczór we dwójkę.

Tsubasa: Nie pamiętał, jednak dobitnie mu to przekazałaś uderzając go mopem. W prezencie dał ci linijkę, taką gumową i został twoim lokajem do końca dnia. Najlepszy fragment dnia, przygotował ci kąpiel z bąbelkami, olejkami, świeczkami, płatkami róż i kieliszkiem wina w dłoni w czasie kiedy on robił ci dobrze...

dobrze zrobiony pedicure. Naprawdę wspaniały dzień.

.............................

*w życiu liczą się dwie czekolady #1 nussbeisser i #2 truskawkowa z wedla.

**"Ballada o cyckach 2" Wojtek Szumański

Nie ma dziewczynek, bo żaden chłop tego nie czyta, a lesbijek chyba nie mamy na składzie?

Beyblade - Preferencje 1.0Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz