13.

2.6K 73 3
                                    

Następnego dnia
Pov. Lexy
Obudziłam się w objęciach Marcina. Chłopak jeszcze spał. Postanowiłam to obudzić. Złożyłam na jego ustach krótki pocałunek. Na jego twarzy zagościł uśmiech i otworzył oczy przecierając je jedną ręką.
M: Jak się spało księżniczko?
L: A dobrze, dobrze.
W tym momencie sobie coś uświadomiłam.
L: Marcin, bo my jeszcze nie powiedzieliśmy Agacie, Stuu i Kacprowi, że jesteśmy związku.
M: To dzisiaj możemy im powiedzieć.
Ja mogę pogadać z Kacprem.
L: Ja mogę z Agatą, a razem powiemy Stuu.
M: Jaką ja mam mądrą dziewczynę.
Pocałował mnie, całowaliśmy się 5 min.
Później pojechaliśmy do maka na śniadanie. Zamówilismy to co zwykle, czyli frytki, burgera i colę. Wzięliśmy zamówienia na wynos, a później wróciliśmy do domu x. Zjedliśmy. Później szukałam Agaty.
Pov. Marcin
W czasie, gdy Lexy poszła poszukać Agaty Kacper wszedł do kuchni.
M: Cześć
K: Eluwina
M: Tak w ogóle muszę coś ci powiedzieć.
K: Słucham.
M: Jestem razem z Lexy.
K: Moja dziewczyna mi powiedziała, ale tak czy siak gratki.
M: Dzięki.
Pov. Lexy
Znalazłam Agatę.
L: Hej
A: Cześć
L: Ogólnie muszę coś ci powiedzieć.
A: Słucham.
L: A więc ja...
Uśmiechnęłam się.
L: Jestem dziewczyną Marcina!
A: W sumie to było do przewidzenia, ale naprawdę wam gratuluję, pasujecie do siebie.
Przytuliłyśmy się.
A: A Stuart wie?
L: Jeszcze nie, ale nie mów mu, ponieważ sami chcemy mu powiedzieć.
A: Ma się rozumieć.
Później gadałyśmy jeszcze z dobrą chwilę. Następnie poszłam do pokoju Marcina, w którym leżał chłopak. Położyłam się obok niego.
L: Hi.
Dałam mu buziaka w policzek. Chłopak uśmiechnął się, odłożył telefon i spojrzał na mnie.
M: Hej.
L: Powiedziałam Agacie, że jesteśmy w związku.
M: A ja Kacprowi, który w sumie już to wiedział, bo powiedziała mu Julia.
L: Czyli został nam jeszcze Stuu.
M: Na to wychodzi.
L: I love you.
M: Ja ciebie też.
Pov. Marcin
Złożyłem na ustach dziewczyny delikatny pocałunek, a ona to odwzajemniła. Całowaliśmy się z dobre pięć minut. Później wyszliśmy na krótki  spacer z Heńkiem. Wróciliśmy do domu. Po około 30 minutach usłyszeliśmy, że wrócił Stuu z jakiegoś tam spotkania. Stwierdziliśmy, że niedługo pójdziemy i powiemy mu o naszym związku.
30 minut później
Poszukaliśmy Stuu.
M: Stuart musimy ci coś powiedzieć.
S: Słucham.
W tym momencie złapaliśmy się za ręce.
L: Ja i Marcin jesteśmy razem.
S: Gratuluję, od zawsze wam kibicowałem, życzę wam z całego serca udanego związku.
Stuu przytulił Lexy i złożył z Marcinem piątkę
M: Dzięki stary.

Lexy i Marcin- Tak Cię nienawidzę, że aż kochamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz