• prawda nie spłonie tej nocy •
buduję zamek opanowania tchnieniem
podpalasz moje królewskie szaty
jednym ognistym spojrzeniemnie ruszając palcem
ruszasz słodką mą duszą
pociągasz za struny
których dłonie nie rusząze śmiechem dorzucasz drewna
do ognia płonącego Tobąprzy Tobie jestem bardziej niż sobą