Niezwykła znajomość

•1•

Poniedziałek
7:00 !!- obudził mnie mój kochany budzik (tak wyczujcie ten sarkazm)

Jesuu już wstaje przecież - mówię sama do siebie

Wstałam już z łóżka ubrałam się , spakowałam do szkoły i poszłam się ogarnąć w toalecie.
Zapraszam na śniadanie - zawołała mnie moja rodzicielka

Już idee!! - zeszłam na dół zjeść
Po jakichś 10 minutach jedzenia i gadania z mamą , odłożyłam brudne naczynia do zmywarki i szłam do wyjścia.

Pa mamo - powiedziałam w pośpiechu

Miłego dnia w szkole! -powiedziała z sarkazmem bo wiedziała ze nie chętnie tam chodzę .

Gdy już byłam pod budynkiem zauważyłam moja przyjaciółkę Sarę , więc podeszłam i przytuliłam ją na przywitanie .

-Jak tam po weekendzie? Haha -zapytała

-A weź lepiej nie pytaj, cały wekeend przeleżałam ii..- chciałam jej coś jeszcze powiedzieć ale zadzwonił dzwonek na lekcje

- dobra później mi powiesz hahah - powiedziała wchodząc do sali

Z Sarą przyjaźnimy się od dwóch lat ale traktujemy się jak siostry , chodzimy również do tej samej klasy .

Po skończonych lekcjach zaczęłam Sarze mówić o tym czego wcześniej nie mogłam dokończyć :
- no i ogólnie kojarzysz Wiktora Tomczyk z 8b?

- to ten wysoki brunet z loczkami na włosach?

-ttaaaak, no więc pamiętasz jak ci opowiadałam
jak u mojej kuzynki przed domem siedzieliśmy i gadaliśmy we dwójkę bo ona gdzies poszła ?

-noo tak , ale to było jakieś dwa lata temu . Czemu pytasz?

- no bo wtedy zaczęliśmy pisać i się kontakt urwał a ja postanowiłam to jakoś odnowić nie wiem czemu i napisałam do niego XD

- omg a on co na to , odpisał ci w ogóle ?

- taak i pisaliśmy długo strasznie a na koniec napisałam że kolejna rozmowa pewnie za rok , on to zignorował i zaczął ciągnąć dalej rozmowę haha

- jesu to git i w ogóle ciekawe czy spotkacie się w wakacje bo wsm już czerwiec kochana hah

- noo właśnie najpierw to ja muszę się upewnić czy beki sobie nie robi :/

- mam nadzieje że nie ;( buziaki i do jutra

-pożegnałam przyjaciółkę i rozeszliśmy się do domów

W domu zastanawiałam się co dalej jeśli chodzi o Wiktora ? Czy serio polubił mnie i jest szczery lub może robi sobie jaja z kogoś takiego jak ja..

Dajcie znać w komentarzu jak wam się podobał rozdział i czy mam kontynuować książkę bo powiem wam że pisze ją na podstawie mojej historii z pewną osobą ,więc może być ciekawie;)