Minęło 5 miesięcy, małą Harumi ma tyle samo...
Jest mądra i szybko się uczy.Tomura chyba nigdy nie był taki szczęśliwy, lecz nie pokazuje swoich uczuć.Przeciwnie do swojego narzeczonego...
-Idź spać kochanie...-mówił cicho czerwonooki do swojej małej córeczki
Po chwili koło niego stał, równie zmęczony Dabi.
-Idź spać Tomu, ja się nią zajmę...-położył rękę na jego ramieniu-Może zábkujesz mój diabełku?
Na jego pytanie nie zareagował nawet Shigaraki, który marzył jedynie o łóżku i kołdrze...
-Zajżymy...-Jak powiedział, tak zrobił-Ząbkujesz i to definitywnie...
Położył dziecko na kocyku obok siebie, na łóżku, a sam poszedł szukać gryzaków i maści na ząbkowanie.
"Shigi idzie jutro na misjie, a ja zostaję z ząbkującym dzieckiem, no kurwa świetnie!"
Ta myśl towarzyszyła mu cały czas, aż w końcu zasnął z wycieńczenia z dzieckiem o 3 nad ranem...Rano obudził się bez narzeczonego w łóżku, jak i bez dziecka...
Gwałtownie podniósł się do siadu i rozejrzał po całym pokoju, Haru leżała w łóżeczku...
Wziął ciuchy i poszedł do łazienki, tam ubrał się i umył.Wczoraj wieczorem nawet na tak podstawową czynność nie miał siły oraz czasu...
Po około 20 minutach wyszedł z łazienki, podszedł do dziecka i dał jej buzi w czółko.
Zostawiając otwarte drzwi wyszedł do baru.
-Hej kochanie...-powiedział z lekkim uśmiechem-Nie obudziłeś mnie rano...Czemu?
Tomura popatrzył na niego wzrokiem zabójcy.
-Zasnąłeś dopiero po 3 nad ranem.Nie chciałem, żebyś się nie wyspał...-po patrzył
w swój napój wypił go do końca-Zaraz i tak 12 i idziemy...
Dabi podszedł do baru i nalał sobie zimnego mleka...
-Kawa na mnie już nie działa...-jęczał dalej Shigaraki do Togi, która wpatrzona była w swoją herbatę.Dwunasta wybiła, a połowy Ligi i to dosłownie połowy nie było...
Tomura nie oszczędzał nikogo na tą misję, nawet niepotrzebnych małych złoczyńców...
-To co damy cioci Todze listę i pójdzie na zakupy, tak?-zapytał Dabi własnego dziecka, które tylko usiadło na dźwięk imienia Toga...
Himiko podniosła się z krzesła i usiadła obok nich na podłodze w salonie...
-Co mam kupić Dabiś?-zapytała jak zwykle uradowana...Cieszyła się z tego, że jest małe dziecko bo wprowadziło miłą atmosferę do bazy...
Ciemno włosy naskrobał coś na kartce papieru i oddał blondynce.
Lista:
1.Maść na ząbkowanie
2.Gryzaki, najlepiej różowe
3.Tabletki na ból głowy, dwa opakowania
4.Tabletki na ruję, dwa opakowania
5.Herbatkę dla dzieci, trzy opakowania
6.Lekki na sen, jedno opakowanieCzerwonooka przejrzała całą listę wzrokiem.
-To ja mam iść do apteki?-zapytała głupio...
Dabi popatrzył na nią, więc jakby wzrok zabijał porzegnali byśmy się z Togą...
-Nie wiesz co, do warzywniaka!-powiedział sarkastycznie turkusowooki, na co blondynka szybko ubrała się i wyszła z kryjówki...Po jakiejś godzinie wróciła...
-Mam wszystko i jeszcze list od jakiegoś bohateżyny!
Ciemnowłosy zabrał zakupy, resztę i list.Był od Shoto...
W końcu ich relacje poprawiły się od kąd zaczęli że sobą rozmawiać.Młodszy Todoroki nie miał wyrzutów, że jego brat jest złoczyńcom o to było ważne.
List:
Przyjdź jutro z Tomurą i Harumi.
Mama bardzo chce was zobaczyć.
Zależy jej na tym proszę, bracie.
Tylko błagam niech Tomura nie przesadza...
Proszę Shoto"Pójdę, ale muszę namówić Tenko...Tylko jak?"
-Dobra kochana, już 19 trzeba się umyć, zjeść i iść spać...-Dabi podniósł dziecko i zaniósł do łazienki.Gdy mała zasnęł koło 20, tylne drzwi satn3ły otworem, a w nich zm3czony i lekko ranny Tomura z ekipą...
®®®®®®®
Mam nadzieję, że rozdział się podoba i mię będzie naruszenia o jego długości...
Opublikowano:21.03.20r
Ilość wyrazów:573
Poprawione:NWM
CZYTASZ
Twoje Spojrzenie (BnHA/MHA, DabiShiga, Omegavers)
RandomTomura Shigaraki (Tenko Shimura) to młody lider "Ligi Złoczyńców" z wiecznym mordem w czerwonych oczach i długich, prawie do ramion, niebieskich prawie białych włosach. Jego Qiurckiem jest rozkład, czyli wszystko co dotknie całą ręką się rozpada w p...