Shrek i Fiona wiedli nie spokojne życie na jego walącym, jak on sam gównem, bagnie. Kobieta pod wpływem bohatera, zamieniła się z księżniczki na kał wymieszany z żygami osła nie tylko pod względem wyglądu. I nici z bycia feministką w tym świecie Fantasy.
Pewnego dnia, pewnego dania, za góralami i ciupagami, w zamku teścia odbywała się gruba (Tak samo jak twoja gruba dupa) impra, z okazji największego wydarzenia roku w państwie. Czyli prawdopodobnego rozwodu jego jedynie już nie ukochanej przez małżeństwo z tym czymś Shrekiem. Jak wszyscy dobrze wiemy, król założył się z jakimiś podejrzanymi typami o to że jego zięć będzie wybitny. No i Kuźwa przegrał. Władzca bagna jest wybitny ale nie dla zwyczajnych ludzi takiego pokroju. SHREKOLICYZM jest wiarą od pradawnych lat, którą starano się zachować w tajemnicy. Ale nic nigdy nie ukryje się na zawsze, SZCZEGÓLNIE taka potęga. Zazdrosny stary pijany o Shrekorów, wiernych i meneli, czasami w horrorach. Więc tak stary stwierdził że skoro przegrał zakład to po ciul ma się ograniczać. Poszedł do szamanów bananów i żądał od nich pomocy, w zamian za nie branie tak wysokiego podatku za oddychanie jego powietrzem. A szamani banani ulani ze strachu myślą i myślą jakby tu wykiwać króla i nadal czerpać hajs od sławnego Ogra. Oddychanie tym samym powietrzem co staruch było surowo zabronione bez odpowiedniej opłaty, dość drogiej jak na tamte standardy życia z używkami oczywiście do włosów. Król był już zniecierpliwiony, aż nagle do namiotu wbiła stara, pomarszczona baba. Kiedy jej się przyjrzał dokładniej odrazu zbladł. Babką była jego teściowa... którą kazał wżucić do kanionu po tym jak kazała mu czyścić jej zgrzybiałe i popenkane stopy. Do tej pory tamten dzień jest uznawany jako dzień wyzwolenia królestwa.
Przestraszony Harold chciał spierdolić w jeżyny ale wdepną w kupę która go zatrzymała (Chyba wolał nie wnikać kogo to była kupa). Nagle Teściowa złapała to na łóżko, odziwo tego tam wcześniej nie było. Teściowa zaczęła się wydzierać i przygniatać go pośladkami... [*]WIDZĘ TEŃCZĘ!! LALALAKDHEOAU
ZE SHREKIEM - takkk z moją głową jest źlee - I MAŁPAMI SRAMI - znowu udzielam porad miłosnych o tej poże i nie myślę ELOO MRRREEJJWKZALE (03:47) OmO
CZYTASZ
SHREK ŻYCIEM BOGIEM ITD.
HumorCzytając to wierząc w to staniecie się wiernymi SHERKOLIKAMI powiadam wam to ja Osioł najwierniejszy i jedyny bo nikt inny się nie zgłosił przyjaciel Shreka.