Obóz letni z BNHA! ❤

Basen i niemiecki

Około 2 w nocy. Pokój Izuku i Shoto.

-Miałeś dobry pomysł z tymi filmami. Nie jestem zmęczony, a tak przynajmniej mi się nie nudzi. -powiedział Todoroki.

-Ja w końcu też nie umiałem zasnąć. Ciekawe co będziemy dziś robić... Mam nadzieję, że żadnych ciężkich ćwiczeń, bo padnę jak mucha! -odpowiedział mu Midoriya.

Pomimo zmęczenia 3 godzinnym basenem chłopcy nie umieli zasnąć i w końcu zdecydowali się na oglądanie filmów. W pewniej chwili usłyszeli pukanie do drzwi i się przestraszyli, że to nauczyciel jednak Shoto szybko się opanował i poszedł otworzyć drzwi. Ujrzał w nich Kirishime i Bakugo.

-Co was tu sprowadza? -zapytał.

-Przechodziliśmy akurat obok i usłyszeliśmy jakiś cichy hałas. Wy też nie umiecie zasnąć?

-Nie bardzo. Gdzie się wybraliście o 2 w nocy? -zapytał Deku podchodząc do chłopaków.

-Bakugo zaproponował basen. Idziecie z nami? W końcu nie macie nic lepszego do roboty skoro nie potraficie zasnąć. -powiedział z uśmiechem Kirishima.

-Daj nam 10 minut. Przebierzemy się i do was dołączymy. -odpowiedział Shoto.

-Świetnie! Czekamy na dole!

Ejiro z Katsukim sobie poszli, a Todoroki i Midoriya zostali sami w pokoju.

-Co jeśli ktoś nas nakryje? Nie możemy przecież opuszczać naszych pokoi od 22 do 8 rano. Chyba, że jesteśmy pod opieką nauczycieli. -zmartwił się Izuku.

-Nie martw się, wszystko będzie dobrze. Lepiej się pospieszmy.

Tymczasem na dole.

-Po co ich zapraszałeś?! -krzyknął Kacchan.

-Nie krzycz tak, bo ktoś nas nakryje! Skoro oni też nie mogą spać to czemu nie? Zobaczysz, im nas więcej tym lepiej. -odpowiedział Kirishima.

Bakugo nie zdążył odpowiedzieć, bo chłopcy już przyszli. W czwórkę skierowali się w stronę basenu rozmawiając na różne tematy. Nawet Katsuki się udzielał. Gdy doszli do bramy napotkali pewien problem.

-Tak z ciekawości, jak chcieliście tam wejść? -zapytał Todoroki.

-Em... No, nie pomyśleliśmy o tym. -odpowiedział Ejiro.

-Odsuńcie się! Zaraz to rozwalę!

-Nie! Nie dość, że dostaniemy karę to twoi rodzice będą płacić odszkodowanie! Mam lepszy pomysł, ale potrzebuję pomocy Todorokiego. -odparł Izuku.

-W czym mam ci pomóc?

-Możemy przejść przez płot. Wystarczy, że zrobisz nam schody z lodu.

-Przykro mi, ale nie opanowałem jeszcze skomplikowanych konstrukcji. -powiedział Shoto.

-Super! Czyli nici z basenu! -zdenerwował się Bakugo.

-Uspokój się. Mam jeszcze jeden pomysł, ale trochę bardziej niebezpieczny. -wymamrotał Midoriya.

-Jaki? -zapytał Ejiro.