Marzenia Cię ZABIJĄ

część 1

JULIA

(sobota 20 luty)Dziś rano po śniadaniu, umówiłam się z moją przyjaciółką Mają na spotkanie w galerii.Obudziłam się trochę wcześniej by być na czas ponieważ często zdarzało mi się spóżniać. Wiedziałam, że umowiła się z z jakimś dawnym kolegą na spotkanie. Lecz nie spodziewałam się że, będzie to akurat on i nie zwracałam zbytnio na to uwagi.Spotkałyśmy się w galerii, poszłyśmy coś zjeść i wtedy zapytałam:

Julia: Maja, tak wogole to co to za chłopak?

Maja: Napewno go kojarzysz. Mieszkał kiedyś niedaleko nas

Julia: A jak ma na imię ? Bo nie wiem o kogo ci chodzi.

Maja: No Kamil, napewno wiesz o kogo chodzi taki wysoki brunet .

Julia: Kamil ten co ma przystojnego brata o rok starszego ?

Maja: No chyba ma ale z nim nie pisałam od 5 lat. Bo wtedy ostatnio się z nim widziałam.

Po zjedzeniu zamówionego wcześniej jedzienia, poszłyśmy do to toalety, żeby się ogarnąć. Gdy już wszystko zrobiłyśmy zmierzałyśmy w kierunku ustalonego wcześniej miejsca spotkana.Wtedy ujrzałam wysokiego bruneta z dużymi zielonymi oczami i zaniemówiłam. Podszedł do nas i przywitał się miłym i ciepłym przytulasem. Przedstawiliśmy się sobie i wtedy z za jego pleców wyszedł niższy od Kamila chłopak. Przedstawił się jako Filip Nowak po krótkiej rozmowie, poszliśmy na podwórko przed galerią. Tam wymieniliśmy się numerami telefonów i facebookiem . Długo rozmawialiśmy i zaczełam lubieć tego całego Kamila chociaż nadal niebyłam do niego dokońca przekonana. Ale widziałam jedno Filip dziwnie patrzał na Maję miał taki błysk w oku jakby ona... mu się podobała!! Wiedziałam o tym byłam przekonana ,że muszę ich zeswatać. Po około 4 godzinach spędzonych we czwórkę mama zadzwoniła do Mai, że ma już wracać bo jest już późno. Porzegnałyśmy się z chłopakammi i wyszłyśmy z galerii.

Maja: I co mówiłam ,że będzie fajnie ?!

Julia: No było fajnie ale nadal nie jestem przekonana czy powinnyśmy się z nimi spotkać. Niepotrzebny bałaga w życiu

Maja: Weź przestań nie marudź !! fajnie było i tyle

Julia: No nie wiem nie wiem

W tym czasie Julii przyszedł esemes na telefon .

Wiadomości z Kamil

Kamil:Hej, musimy to kiedyś powtórzyć

Julka: Koniecznie

Kamil: Dobra muszę kończyć napisze potem to ustalimy gdzie i kiedy pa pa ♥

Julka: pa pa

Od tej wiadomości wszystko się zaczęło...