2 ludzi, 7 klątw, 7 błogosławieństw (BNHA X OC) [PL] DISCONTINUED

Rozdział 12

Jak Noroiri wraz z Todorokim dostali się na trybuny to usiedli na wolnych miejscach i oglądali walki jakie się odbywały.

Lecz chyba obydwoje zapomnieli, że nadal trzymają się za ręce.

Mina odwróciła się porozmawiać z Jiro, ale zauważyła Noroiri i Todorokiego przez co powiedziała do Jiro tak aby dwójka ją usłyszała "Zobacz Jiro! Todoroki i Noroiri trzymają się za ręce! Czy to nie urocze?!" mówiła z uśmiechem na twarzy

Jiro się domyśliła co Mina chciała przez to zrobić, więc dołączyła "Naprawdę? To rzeczywiście słodkie. Myślisz, że oni są już parą?"

Wspomniana dwójka po usłyszeniu tego, co mówiły ich rówieśniczki spojrzeli się w dół zauważając ich splecione razem dłonie i puścili je jak najszybciej mogli.

Noroiri na to skrzyżowała ramiona na piersi i spojrzała się w bok aby chłopak nie zobaczył lekkiego rumieńca jaki był ewidentny na jej policzkach.

Todoroki za to nadal procesował w myślach co się właśnie stało 'Ja....trzymałem Noroiri za rękę cały ten czas?' sam mający ledwo widoczny rumieniec na twarzy.

Jiro i Mina zauważyły, że ich plan się powiódł i przybyły piątkę z uśmiechami na ich ustach.

Mina szepneła tym razem do swojej koleżanki "Plan się powiódł!"

Jiro się lekko zaśmiała i szepneła również do Miny "Zobaczymy jak długo im to zajmie do wyznania sobie uczuć"

"Im to zajmie to wieki" odparła Mina "Todoroki chce być najlepszy a Noroiri lekko mówiąc ma chyba niesmak do chłopaków" kontynuowała dziewczyna

"To racja" rzekła Jiro po czym spojrzała znowu kątem oka na Noroiri aby zobaczyć, że wstała z jej miejsca i z zaciśniętymi pięściami jak patrzyła na walke.

Jiro jak spojrzała się w jej oczy to czuła dreszcz jaki przeszedł jej po plecach i szybko odwróciła się od niej.

Tym czasem wspomniana dziewczyna starała się nie wyrwać siedzenia przed nią z gniewu jaki teraz czuje patrząc co się dzieje na arenie przed nią

Jaka walka teraz się odbywała?

Bakugou Katsuki kontra Ochaco Uraraka

Chyba tylko Bakugou może z dziewczyny uwolnić taki gniew

Nawet Todoroki, który udawał, że nie czuje morderczej aury emitującej od dziewczyny, przesiadł się kilka krzeseł dalej od niej

'Ja tego szczyla zabiję jak będę z nim walczyć!' pomyślała Noroiri zaciskając zęby jak patrzyła na Urarake będącą pomiataną jak szmacianą lalkę przez Bakugou na arenie

Biedna dziewczyna wygladała jakby widziała światło na końcu tunelu.

W końcu dziewczyna miała dość i wzięła ze sobą również jej brata, który  siedział kilka krzeseł dalej i poszła w stronę poczekalni gdzie się zatrzymali

"Słuchaj Shiawase. Ja idę teraz się szykować na swoją walke wiesz z kim i ci tylko to mówię w ostrzeżeniu. Będziesz pewnie musiał pomóc Recovery Girl w wyleczeniu jego" powiedziała Noroiri jej bratu z nadal bardzo widocznym gniewem w jej oczach

"Czekaj. Nie mów mi, że...." powiedział Shiawase aby jego siostra mu przerwała w środku zdania

"Tak Shiawase....

Teraz będę walczyć z Bakugou"