Pewnego koronawirusowego pięknego, ale nieszczęśliwego dnia, pewna dziewczyna o imieniu Ola dodała na grupę dziewczyn chłopaka (myślała że będzie to śmieszne). Taka jedna Julka (BFF Oli), zaczęła pisać
że : „Brawo Ola" i takie tam. I Ola zaczęła jej pisać "NIE POPISUJ SIĘ" i rozpętała się wielka drama, a później pomyślała że to było niemiłe, ale było za późno. Przez całą noc myślała co teraz będzie wiedziała, że nie będzie za fajnie. Następnego dnia Emilka napisała do Oli że „Dziewczyny powinny trzymać się razem". Ola napisała, że wie o tym, ale to był niewinny żart. Emilka zaczęła pisać że zrobiłam źle, że straciłam ją no i takie tam. Dziewczyna długo myślała co ma zrobić i w końcu napisała do Julki, że bardzo przeprasza za wczoraj, ale ona napisała „Czy dopiero teraz to widzisz że trzeba przeprosić". Ola napisała, że nie ale bała się wcześniej przeprosić. Julka i Emilka tak jechały po Oli tak że biedna nie mogła wytrzymać.Skip time - trzy dni później
Ola zapytała na grupie klasowej „co robicie?" I Julka odpisała ,,nic ci do tego", a Emilka ,,co cię to interesuje". Ola wiedziała co się święci i że, będzie miała przerąbane w szkole. Dziewczynie było przykro I nie wiedziała co zrobić. Płakała całe noce, nie mogła spać, przez dwa dni prawie nie jadła, lecz miała jedno co ją cieszyło : pieska (buldożka francuskiego) miała na imię Frania. Tuliła się do niej cały czas i myślała co zrobić...
CZYTASZ
Historia Takiej Jednej Dziewczyny
Teen Fiction„ Jak Coś to piszę pierwszy raz więc ciiiiihaj i jak narazie krótkie rozdziały" Pewna dziewczyna nie pomyślała ale napisała. Zrobiła źle, przez to straciła dwie najlepsze przyjaciółki. Płakała przez 3 tygodnie. W końcu coś poszło do przodu...