Kiedy te słowa opusiły usta jego siostry bliźniaczki to Shiawase od razu pobladł "T-Tylko go nie zabij ok?"
Noroiri odparła tylko do jej brata z grobowym tonem głosu "Tego nie mogę obiecać" i zamknęła drzwi do jej poczekalni przed jego nosem.
Shiawase tylko westchnął i wyruszł w jego drogę do pokoju medycznego gdzie będzie się szykował na wcześniejszą lub późniejszą wizytę jednej z walczących teraz osób.
W tym czasie Noroiri się rozgrzewała w jej poczekalni i rozmyślała plan działania przed walką.
'Hmm dobra. Nie zabije dmuchawca, ale nie będę mieć na niego litości. Jak przegra to niech się weźmie w garść, bo nie chce się słuchać jego narzekania jak to on przegrał, bo mi robił fory czy coś takiego. Pokonałam go tyle razy to może kolejny nie zaszkodzi. Ktoś musi go postawić na jego miejscu.'
Podczas jej przemyślania usłyszała bardzo głośne otwarcie drzwi, więc dziewczyna się odwróciła aby zobaczyć kto to zrobił.
Do jej zaskoczenia był to nie kto inny jak tykająca bomba klasy 1A we własnej osobie.
"Co ty tu do cholery robisz?! To jest poczekalnia nr 3 czyli moja!!" krzyknał blondyn
"Spójrz znowu na drzwi. To poczekalnia nr 13, idioto" powiedziała zimnie Noroiri do Bakugou, który chyba się zastanawiał czy zabić dziewczynę tu i teraz
Blondyn tylko parsknął w stronę dziewczyny i nawet nie zamykając za sobą dziwi wyszedł z jej poczekalni aby pójść do swojej
Białowłosa mogła tylko westchnąć na tą sytuacje i kontynuowała swoją rozgrzewkę
Po jakimś czasie, który był dla Noroiri jakby wiecznością, ona ustała w korytarzu prowadzącym na arenę
Dano jej znak na pójście i w tym samym czasie co wybuchowy blondyn weszła na arenę. Obydwoje uczestnicy już na siebie patrzyli ostrym wzrokiem.
"A oto nasi uczestnicy! Katsuki Bakugou z klasy 1A profilu bohaterskiego!! Widać już jak jest gotowy do walki!! Ale z kim!? Z Shimaho Noroiri również z klasy 1A profilu bohaterskiego!! Tylko patrząc na nią już wiadomo, że nie ma zamiaru mieć litości na chłopaka!! Co za groźna dziewczyna!!" komentował Present Mic z jego miejsca
"Coś powiedział!?" krzyknął Bakugou wraz z Noroiri w stronę komentatora, który krzyknał od razu swoje przeprosiny do mikrofonu w strachu, że wspomniana dwójka go dopadnie
"A więc bez przedłużeń! Walkę....Start!!" krzyknął Present Mic
Lecz żaden z walczących nie ruszył się ani o krok
Patrzyli się na siebie tak jakby jedna alpha polowała na drugą alphe.
W końcu Bakugou za pomocą jego eksplozji wystrzelił się przed dziewczynę i próbował podciąć jej nogi aby straciła balans lecz na marne iż ona skoczyła w górę i kopneła Bakugou prosto w środek jego kręgosłupa.
Blondy się szybko podniósł i z kolejnymi ciosami rzucił się na dziewczynę, która ze znudzonym wyrazem twarzy unikała każdy jego cios z dłońmi w kieszeniach jej stroju.
"Co za walka!! Ale ona wydaje się jakimś cudem jednostronna!! Bakugou nie daje jednak za wygraną i napiera atakami na Shimaho!! Może ona ma jakiś as w rękawie?!" komentował Present Mic
W tym czasie kiedy Noroiri miała troche dystansu od blondyna to wyciągnęła w końcu z kieszeni jej dłonie.
Lecz dziewczyny ręce były teraz zastąpione długimi, czarnymi jak noc szponami.
Bakugou tym razem uderzył Noroiri z kolana w jej bok odrzucając ją trochę dalej.
Noroiri tylko czekała aż Bakugo podejdzie do jej upadłej figury leżącej na betonowym podłożu.
Blondy podszedł do niej ostrożnie wiedząc, że to było prawdopodobnie nie wystarczająco aby unieprztomnić jego przeciwniczke.
Podszedł do niej i jak był dość blisko to dziewczyna poprzez wbicie jej szponów w beton zrobiła kopnięcie do tyłu a chłopak wylądował twarzą w cement.
Był słyszalny dźwięk złamanego nosa.
Bakugou, pomimo bólu, rzucił się z pięściami po raz kolejny na dziewczynę trafiając ją w jej lewy policzek a zaraz po tym dostała kopnięcie w prawy bok.
Noroiri za to okaleczyła chłopaka jej szponami. Zrobiła cięcia na jego klatce piersiowej i dzigneła go w lewe ramię.
Widownia była za razem zdziwiona i przerażona walką pomiędzy uczniami z klasy 1A.
Obydwoje zaczęli walczyć coraz wolniej przez zmęczenie od ich ran i nadużycia indywidualności.
Aż w końcu obydwoje stracili przytomność po zadaniu ostatniego ciosu w twarz sobie nawzajem i upadli na ziemię.
CZYTASZ
2 ludzi, 7 klątw, 7 błogosławieństw (BNHA X OC) [PL] DISCONTINUED
FanficUczniowie klasy 1A czekali na nowych uczniów, ale co dostali to się nie spodziewali.