- Zasady są proste ten kto pierwszy strzeli bramkę wygrywa ja będę sędzią- powiedział pan weteran.
- Super czyli mam mu odebrać piłkę to nie będzie zbyt trudne- Powiedziała Luna z uśmiechem na ustach. Potem dało się tylko słychać głośne gwizdanie i zaczął się nasz pojedynek.
stanęliśmy na miejsca 3...2...1.. start
dragonfly pierwszy dostał piłkę ale Luna przejęła piłkę
-Za wolno dragonfly - powiedziała Luna pędząc jak błyskawica.
- WOW ale ona szybka - Wrzasną Mark.
-Ona pędzi z niewyobrarzaną prędkości- powiedzał zdziwiony Nathen.
-Okiwała go i zaraz strzeli gola dragonfly stoi jak osłupiały jest taki zaskoczony, że nie może się ruszać i strzeliła gola- Powiedział podekstytowany pan weteran .
- Czyli, by że dołączam do drurzyny
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
