BlondGood: Neville, co się dzieje?!
Warrior: Nic
BlondGood: Kłamiesz
BlondGood: Potrafię wyczuć kiedy kłamiesz.
Warrior: Luna jest ok
Warrior: Naprawdę jest ok
BlondGood: Nie jest. Nev proszę powiedz mi prawdę
Warrior: ...
Warrior: Trochę się gorzej poczułem
BlondGood: Jejku
BlondGood: Wiedziałam!
BlondGood: Zaraz będę!
Warrior: Nie trzeba Lu
Warrior: Nawet nie jestem w domu
BlondGood: Wiem. Dlatego wyślij mi lokalizację!
Warrior: Naprawdę nie Luna
Warrior: Dam sobie radę
Warrior: Jestem duży i silny, nie potrzebuję opieki.
BlondGood: Neville co ty piszesz?
BlondGood: Nie jesteś dzisiaj silny. Nie przez następnych kilka dni. Wiem, że chcesz być, ale nie musisz tego udawać przede mną. Jestem po to by cię podnosić, wtedy gdy nie dasz rady sam!
BlondGood: I branie pomocy nie jest czymś złym. Szczególnie w twojej sytuacji
BlondGood: Dlatego proszę Cię, napisz mi gdzie jesteś!
Warrior: Ja już nie wiem, gdzie jrsten
BlondGood: Nev?
BlondGood: Proszę Cię pisz do mnie
BlondGood: Na Merlina, Neville odbierz telefon!
BlondGood: Longbottom błagam odezwij się!
BlondGood: Proszę nie rób mi tego...
---------------------------------------------------------------
Ups... 🙈
Co się z nim stało?
Jutro kolejny rozdział? 🥺
Miłego wieczoru/Dobranoc 🤍
M. <3
CZYTASZ
NEW POST! // HP ig
Novela JuvenilIG gdzie gryfoni i krukoni przyjaźnią się z ślizgonami. Lav to idiotka. Quidditch dalej jest na pierwszym miejscu. A Ron to największa swatka i matka wszystkich statków