Tego się nikt nie spodziewał

705 16 5
                                    

Zgadzam się to chodźmy
______________________________________

Pov. Aneta
Weszliśmy po schodach i skierowaliśmy się w stronę pokoju Marty i Mikołaja.
Mikołaj: O jesteś
A: Jestem jestem
Mixer włączył kamerę i się przywitał.
Mikołaj podał mi pada po czym Friz wyszedł z pokoju i nic nie powiedział, zaczęliśmy wybierać reprezentacje
A: Wybieram Real Madryt
Mikołaj: A ja FC Barcelona
Wrócił Friz i to nie sam, tylko z Krzychem i Kubą. Co ja sobie myślałam teraz będzie sobie wyobrażał Bóg wie co.
K: To przecież wiadomo że Mixer wygra
A: Pożyjemy zobaczymy
Zaczęliśmy mecz, rozmawialiśmy i chłopaki nie zdali sobie sprawę że jest bramka dla mnie
A: Jest!!
Poczciwy: Jak to 1:0
A: Mixer przestał byś się bawić
Koniec pierwszej połowy
Wynik 2:1
Mixer: Nie dobrze, nie dobrze
Jakiś czas później
Koniec meczu
Wynik 2:1
K: Wygrała z tobą - po czym się głośno zaśmiał
Pov. Mixer
Tego się nie spodziewałem podałem jej rękę i wręczyłem stówkę, podziękowała a inni zaczęli bić brawo.
Pov. Kuba
Wyszliśmy z pokoju Marty i Mikołaja poszliśmy usiąść na kanapie w salonie
Od lewej ja, Aneta, Krzychu i Karol.
Pov. Karol
Spojrzałem na godzinę w telefonie
18:32
F: Mam nadzieję Aneta że zostajesz na noc, miejsce jest tutaj w salonie, u Kuby i u Krzycha.
Kuba: U mnie, mam piętrowe łóżko
Poczciwy: U mnie
Kuba: Ale ja mam piętrowe
Poczciwy: No i co
Pov. Aneta
Przerwałam im
A: Sama wybiorę
Ucichli
A: Najlepiej będzie jak będę tutaj spała
F: Bardzo dobre rozwiązanie jak mają się o ciebie kłócić
Po tych słowach Karola poszłam do Weroniki, która była w kuchni i coś szykowała.
A: Co robisz?
W: Naleśniki
A: Będą pyszne, w czym ci pomóc
W: Dam radę, lepiej opowiadaj co się dzieję tylko ciszej bo usłyszą
Opowiedziałam co się działo przed chwilą w salonie i pochwaliłam się że wygrałam w Fifę z Mikołajem.
W: Wielkie gratulacje, pamiętaj że możesz na mnie liczyć.
A: Wiem
Pov. Karol
F: Co wy robicie? Czemu się przekomażacie?
K: Bo ja mam piętrowe
F: Koniec tematu!! Jak macie jakiś problem to na osobności
Wstałem i poszłem do kuchni do dziewczyn
Tymczasem w salonie
Poczciwy: Weź się od niej odwal
Kuba: Chyba mówisz o sobie
Krzychu wstał
Poczciwy: Powtarzam jeszcze raz odwal się od niej!!!
Pov. Aneta
Usłyszeliśmy całą kłótnię w pewnym momencie zaczęli się ciągać.
Wbiegłam do salonu i za mną Karol
A: Przestańcie - krzyknęłam po czym odsunęli się od siebie
Założyłam buty i wybiegłam z domu
Pov. Weronika
Aneta wybiegła z domu, musiałam opanować sytułacje z Karolem bo znowu zaczną się ciągać
W: Spokój, zakochałaś się jeden z drugim czy co
Kuba i Krzychu: Tak - odpowiedzieli w tym samym czasie 











Kogo wybrać / Patec i KrzychuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz