Biblia Wszechświata - Święta Księga VIPów i HRH

Stworzenie Świata według HRH

HRH:
Miliardy lat temu, gdy na świecie nie było niczego prócz próżni, panował wszechpotężny Chaos. Za czasów Chaosu istniała wtedy jedyna gwiazda - Najświętsze Słońce. Jego potęga była niedopisania i jego blask przepełniał cały Wszechświat. W ten sposób Wszechpotężne Słońce walczyło z Chaosem, lecz nie było nu równe.
Owego czasu, z Najświętszym Słońcem działy się dziwne dziwy. Kurczyło się, jakby Chaos przejął nad nim kontrole. Lecz po dziwnym skurczenie się, Słońce zaczęło się powiększać. Był już większy niż przed skurczeniem się, a jego moc zwiększała się wraz z jego wielkością. Tak oto Słońce było już potężniejsze od Chaosu, lecz wciąż rosło. Było tak potężne że jego energia była niewyobrażalna. Można było zasilić nią cały Wszechświat. Wtedy Słońce wybuchło porozrzucając po całym Wszechświecie energię w postaci gwiazd, planet, galaktyk. Wydawać by się mogło że Chaos zginął, lecz wciąż żył. Był malutki, ale wystarczająco wielki. Zezłoszczony zaistniałą sytuacją, Chaos zacząć krzyczeć, a jego syn - Krzyk obiegł cały Wszechświat. Z tego krzyku narodziły się złe istoty Chaosu, takie jak Darumy krążące po Świecie, a ich ojcem był właśnie Krzyk.
To co stworzyło Słońce nie wykorzystali jego całej energii. Te energię można było zatrzymać w jednym miejscu lub osobie. Taką osobą był HRH. Najświętszy HRH, a jego energia była większa niż cokolwiek we Wszechświecie. Wtedy zaczęła się wojna. Dzieci Krzyku i Chaosu próbowały zniszczyć energię HRH, lecz za każdym ich ciosem, jego energia była potężniejsza. Wtedy złapał do ręki planetę nazwaną przez niego Ziemią, a Chaos i Krzyk próbowali ją wyrwać z posiadania HRH. Na próżno. HRH wygrał tworząc na Ziemi życie.

Lecz HRH wygrał tylko jedną walkę. Chaos, Krzyk i Daruma błąkają się wciąż po Ziemi pod ludzką postacią. Przyjdzie jednak walka ostateczna, która zakończy wojnę i zmieni Ziemię w raj.