XD XD XD XD XD XD XD XD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Fudou właśnie oglądał w sypialni ze swym ukochanym Bananem film - 50 Twarzy Greya. Głaskał co chwilę jego gładką, żółtą skórkę, dziś mieli przeżyć swój pierwszy raz. Film miał trochę rozluźnić atmosferę, jednak Akio nie mógł się powstrzymać i już w połowie rzucił się na biednego Bananka.
Polizał jego czubek i powoli ściągnął swoje spodnie po czym sięgnął po wazelinę i nasmarował Banana i swoją dziurkę. Teraz byli już gotowi, tak, gwałciciel bananów jest w tym związku uke.
Złapał za owoc i powoli sobie go wkładał jęcząc i piszcząc przy tym z niebywałej rozkoszy. Tak tego pragnął, ciekawe czy Banan też....
Włożył go sobie całego i padł plackiem na łóżko, leżał tak chwilę ciągle pojękując. Co za dużo to nie zdrowo, wystarczy na dziś. Chciał wyciągnąć swojego seme, ale ten niestety się zaklinował w nim. Wpadł w panikę, nie umiał go wyciągnąć, a gwałtowne ruchy powodowały u niego orgazm. Nie miał innego wyjścia, musiał to zrobić.....
-Kidou! Kidou, pomocy!!! - zawołał rozpaczliwie.
Zaraz po tym pojawił się w pokoju wspomniany chłopak. Wyobraźcie sobie zdziwienie na jego twarzy gdy zobaczył swojego chłopaka z Bananem w dupie.
- Coś ty znów wymyślił....? - spytał zmieszany
- Ten Banan mnie gwałci!!!
Banany to zło!!