Nastał kolejny dzień. Od razu po przebudzeniu umyłem się i przebrałem. Poszedłem do kuchni spotkać się z Pszenną-chan, ale w pewnym momencie usłyszałem coś czego usłyszeć nie powinienem...
Otóż Pszenna-chan prowadziła z kimś rozmowę, niestety był to wyrazisty i męski głos.
Otworzyłem chlebak."K-kyaa!" - wykrzyknęła Pszenna.
"N-nie spodziewałam się ciebie tutaj o tej godzinie~!..."
"Nie ważne. Kto to jest." - pokazałem na jej towarzysza z którym rozmawiała.
"Ah on... To mój uhm... Kolega! Żytni-kun! P-poznajcie się! Ehehe~..."
Wyraz twarzy Żytniego po usłyszeniu słowa "kolega" zmienił się z serdecznego uśmiechu w ponure podirytowanie.
"Kolega, tak? Słyszałem o czym rozmawialiście. Myślałem że pomiędzy nami coś jest..."
"A-ah! M-możemy o tym porozmawiać kiedy indziej?..."Żytni-kun odszedł.
"Nie, nie mam zamiaru z tobą teraz rozmawiać."
"A-ale!"Wracając do pokoju słyszałem tylko nawołującą mnie Pszenną i błaganie o litość.
CZYTASZ
Chleb Pszenny x Reader (13+!!)
FanfictionPOV. ~ Jesteś 17-letnim nastolatkiem mieszkającym w jednorodzinnym domu w rejonie dużego miasta, twoich rodziców nie ma przez całe dnie w domu z powodu pracy. Pewnego dnia grając w swoją ulubioną grę, odkrywasz ze masz pociąg seksualny do chleba.