18. Jak to się stało?!

347 11 32
                                    

Pov Hanka
Dwa tygodnie, kiedy Kornela była u nas, minęły dość szybko. Odwiozłam ją do domu.

-Nie chcesz zostać na noc?-zapytała mama.
-Nie, powiedziałam Kubie, że postaram się wrócić dzisiaj albo jutro z rana.
-Ale jest taka brzydka pogoda, pada i ciemno jest...
-Dam sobie radę, przecież nie umrę jadąc samochodem.
-Dobrze, ale zadzwoń jak wrócisz.
-Obiecuję-pożegnałam się ze wszystkimi i wyszłam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Byłam już w Krakowie, gdy zza zakrętu wyjechał mi samochód, jechał wprost na mnie, starałam się zjechać z drogi...

Pov Kuba
Hania miała wrócić wczoraj, jeszcze jej nie ma, a jest przed 13. Wyszedłem z pokoju i zrobiłem sobie płatki.

-Hej-powiedział Krzychu schodząc z góry.
-Hej-mruknąłem.
-Co jest?
-Martwię się... Jeszcze nie wróciła...
-Czemu? Może została na noc w domu i jeszcze jedzie.
-Może... Mam złe przeczucia...-zadzwonił mój telefon-zaraz wracam.

-Halo?-zapytałam.
-Kuba... Przyjedź do szpitala...-powiedziała płacząc Oda.
-Co się stało?!
-Hania... Miała wypadek...
-Zaraz będę. A który to szpital?
-Szpital imienia Narutowicza czy jakoś tak.
-Zaraz będę.

Szybko się ubrałem i wybiegłam z pokoju.
-Krzychu, chodź jedziemy!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-Oda, co jej się stało?-zapytałem.
-Wracała do Krakowa i miała wypadek-płakała, nie mogła powiedzieć ani słowa-nie wiadomo czy przeżyje-wykrztusiła ostatnie słowo. Płakała jeszcze bardziej, Krzychu ją przytulił.

-Przepraszam-zaczepiłem lekarza-co z Hanią?
-Jest pan rodziną?
-Jestem jej chłopakiem.
-Niestety nie mogę udzielić panu informacji, jedyne co mogę powiedzieć to, to, że miała wypadek i żyje.
-Dziękuję...-powiedziałem i oboje poszliśmy w inne strony.

Jak mogło do tego dojść? Przecież ona ostrożnie jeździ. Jak? Byłem zły. Zły na siebie. Nie zły, wściekły.

Nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Odpaliłem instagrama.

@0da0dea

Te piękne chwile już dawno minęły

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Te piękne chwile już dawno minęły. Ciężko mi to pisać... Przyjaźnimy się od 1 dnia nauki na uniwersytecie. A teraz? Teraz walczysz o życie... Teraz... Co to będzie za życie bez ciebie? Żadne... Chcę być blisko Ciebie, jesteś dla mnie jak siostra, której nigdy nie miałam. Jesteś taka młoda... Zawsze uwielbiałyśmy się wyzywać, a teraz chcę, żebyś powiedziała do mnie cokolwiek, uśmiechnęła się chociaż popatrzyła na mnie tymi twoimi, wielkimi oczyskami. Teraz przyszedł do nas ciężki czas, trudny czas, ale damy sobie radę. Napewno. Kochana... Żyj, żyj dla nas, masz rodzinę, masz mnie, masz Kubę, ekipę... Wszyscy czekamy na ciebie. Zdrowiej kochana!

❤frizoluszek, wersow, takajedna i 679543 innych użytkowników.

Możliwość komentowania jest wyłączona.

@poczciwykrzychu

Przyjacióło ty moja

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przyjacióło ty moja... Dlaczego ty pojechałeś tej nocy?! Nigdy nie wybaczę sobie jeśli odejdziesz... Masz dla kogo żyć, jesteś taka młodziutka... Te 21 lat to nic, to pikuś w porównaniu do 80 paru... Proszę wróć do nas jak najszybciej! Kochamy Cię!

❤0da0dea, frizoluszek, trombabomba i 1264789 innych użytkowników.

Możliwość komentowania jest wyłączona.

@fusialka

Haniu, może nie znamy się tak dobrze jak znasz się z @wersow, @patec_wariatec czy @poczciwykrzychu, ale chcę, żebyś wiedziała, że czekam na twój powrót do zdrowia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Haniu, może nie znamy się tak dobrze jak znasz się z @wersow, @patec_wariatec czy @poczciwykrzychu, ale chcę, żebyś wiedziała, że czekam na twój powrót do zdrowia. Proszę Cię, wyzdrowiej jak najszybciej.

❤0da0dea, poczciwykrzychu i 769355 innych użytkowników.

Możliwość komentowania jest wyłączona.

@frizoluszek

@frizoluszek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hania... Ja nie będę się rozpisywał, ale chcę żebyś wiedziała, że czekamy, ja, Werka, patec i cała ekipa. Będziemy czekać i jak się obudzisz będziemy Ci pomagać. Zdrowiej młoda.

❤0da0dea, wersow, poczciwykrzychu i 3759785 innych użytkowników.

Możliwość komentowania jest wyłączona.

Hej kotusie moje! Zaskoczeni? Sorki za taki przeskok, alenie chciałam bezsensownie przedłużać tego.
Lecę pisać nexty, bo się zapasowe rozdziały zaczynają kończyć.

Papatki!🖐🏻

Ta jedyna Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz