5☀️

140 7 1
                                    

RM
Odkąd poznałaś przyjaciół Namjoona, często razem się spotykaliście. Stałaś się częścią ich paczki, więc nie zdziwiłaś się kiedy Jin do ciebie zadzwonił i poprosił cię o spotkanie.
Po godzinie siedziałaś z chłopakiem w kawiarni i plotkowaliście.
-Wystarczy już tych plotek, powiedz mi wreszcie po co do mnie zadzwoniłeś. Powiedziałeś, że to jest bardzo ważne.
J: Wiesz co [T.I.], nie jestem do końca pewny, czy mogę ci to powiedzieć, bo to może zniszczyć waszą przyjaźń. Twoją i Nama.
-Jin, co się dzieje? Czy on zaczął coś brać albo miał śmiertelny wypadek?
J: Nie, tylko proszę, nie mów o tym nikomu.
-Nie powiem.
J: Bo Nam cię bardzo lubi.
Na chwilę twoje serce przestało bić, bo pomyślałaś o tym, że Jin mówi, że podobasz się Namowi, ale po chwili się uspokoiłaś, bo zdałaś sobie sprawę, że Jinowi na pewno nie o to chodziło.
-To chyba dobrze. Jest moim przyjacielem.
J: Wiesz o co mi chodzi. On cię lubi bardziej niż przyjaciółkę.
Na słowa Jina prawie zakrztusiłaś się własną śliną. Twoje serce zaczęło bić tak szybko, jakby miało zaraz z ciebie wyskoczyć.
-Co?
J: Mogłem tego nie mówić.
-Jin, ty mówisz serio czy wymyśliliście z Namem plan, żeby się ze mnie ponabijać?
J: Zwariowałaś? Jak można nabijać się z takich spraw? To, co powiedziałem, to prawda.
- Nie zauważyłam tego. Jin, czy ja jestem ślepa?
Chłopak się cicho zaśmiał.
J: Na to wygląda.
- I co ja mam teraz zrobić?
J: Zależy czy ty to odwzajemniasz.
-Nie wiem.
J: Jak możesz nie wiedzieć?
-Nie wiem.
J: [T.I.], nie spiesz się. Przemyśl to na spokojnie. Pamietaj, że ty oficjalnie tego nie wiesz, więc dopóki Nam ci sam tego nie powie, możesz udawać, że o tym nie wiesz.
- Racja. Muszę już iść do domu. Cześć.
-Do zobaczenia. Nie myśl o tym za dużo.

JinOd poznania przyjaciół Jina minęło już trochę czasu, podczas którego spędzaliście ze sobą dużo czasu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Jin
Od poznania przyjaciół Jina minęło już trochę czasu, podczas którego spędzaliście ze sobą dużo czasu. Twoim najlepszym przyjacielem, obok Jina, stał się Taehyung. Doskonale się dogadywaliście, Tae opowiadał ci o swoich problemach, ty jemu o swoich. Wiedziałaś, że zawsze możesz liczyć na jego wsparcie.
Pewnwgo dnia chłopak zadzwonił do ciebie i zaprosił cię na noc do domu, w którym mieszkali chłopcy. Od razu się zgodziłaś.
O 19 byłaś już w pokoju Taehyunga i wybierałaś film, jednak nie mogłaś się na tym skupić, bo zauważyłaś, że Tae zachowuje się inaczej niż zwykle i chce coś ukryć.
Najpierw postanowiłaś się go o to nie pytać, bo zawsze kiedy chciał twojej pomocy, to sam przychodził, ale stwierdziłaś, że może Tae potrzebuje pomocy, ale tym razem to jakaś wstydliwa sprawa, więc postanowiłaś poruszyć ten temat.
- Taetae.
V: Wybrałaś już film?
-Nie, ale muszę się o coś zapytać.
V: Pytaj.
- Co przede mną ukrywasz? Nawet nie próbuj mówić, że nic, bo przeceż nie jestem ślepa.
Chłopak spuścił głowę i zaczął się przyglądać swoim stopom. Zauważyłam na jego twarzy walkę z samym sobą.
-Nie ufasz mi?
V: Jasne, że ci ufam, ale możesz być zszokowana, jeśli to usłyszysz.
-Trudno. Zapewniam cię, że to przeżyję.
V: No dobra. Bo Jin się w tobie zakochał.
Chłopak powiedział to tak szybko, że wydawało ci się, że się przesłyszałaś.
-Naprawdę? Skąd to wiesz?
V: Słyszałem jak mówił o tym Hoseokowi.
-No to nieźle się porobiło.
V: A ty? Tobie się podoba Jin?
Słysząc pytanie Tae, spaliłaś buraka i lekko pokiwałaś głową, a Tae zaczął skakać dookoła ciebie.
V: [T.I.], to wspaniale. Tak się cieszę. Chodźmy to powiedzieć Jinowi!
- Absolutnie nie.
V: To sam mu powiem, jak już pójdziesz do swojego domu.
- Kim Taehyung! Nawet nie próbuj.
V: Ale dlaczego?
-Sama to załatwię, dobrze?
V: No dobra. Ale masz tydzień.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 26, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Reakcje BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz