-Witam was moi drodzy widzowie- zaczęłam mówić w kierunku , stojącej przede mną kamery, a po krótkiej chwili kontynuowałam- dzisiaj odbędzie się mój pierwszy dzień na Kwadratowej Masakrze. Na razie nikogo tam nie znam, ale mam nadzieję, że się cieszycie tak samo jak i ja z możliwości poznania ich wszystkich- uśmiechnęłam się szeroko. Nigdy nie oglądałam Kwadratowej, ale gdy mnie na nią zaprosili nie odmówiłam, a nawet się ucieszyłam z wieści, że będę grać razem z najpopularniejszymi youtuberami. Poprawiłam pasemko swoich brązowych włosów, a następnie włożyłam je za ucho- pamiętajcie o subskrybcji i łapce w górę pod livem, a teraz wbijamy do innych na serwer i się dobrze na nim bawimy.
Tak jak powiedziałam tak i zrobiłam. Jednak zanim chwyciłam za myszkę, poczułam niepokój. Powoli najechałam nią na ikonkę z nazwą serwera. Może nie powinnam jej klikać? Odetchnęłam. Przecież to tylko serwer minecraft. Nic się nie stanie- stwierdziłam w myślach, żeby się uspokoić, ale niezbyt to pomogło. Zerknęłam kątem oka na komentarze. Mogłam tam przeczytać teksty typu- "No klikaj!" albo "Co się stało? Coś nie działa?".
Szybko uśmiechnęłam się, by zakryć niepokój.
Kliknęłam na ikonkę dalej przymusowo uśmiechnięta, lecz uśmiech zaraz zszedł mi z twarzy, gdy tylko zaczęło mi się robić ciemno przed oczami. Poczułam nagły ból głowy, więc się za nią chwyciłam i zacisnęłam zęby. Kątem oka widziałam chat i zmartwionych lekko widzów piszących na nim różne komentarze. Potem nie widziałam nic więcej niż ciemność.
Mam nadzieję, że prolog się spodobał <3
Korekta: Środa 9 grudnia 2020 r.
CZYTASZ
ZGIŃ LUB ZABIJ • Kwadratowa Masakra
Fiksi Penggemar❝ Zostałam zmuszona do walki na śmierć i życie. ❞ © SindSwayer 2020 | zawieszona |