Cześć!
Nazywam się Alisa, mam 17 lat. Myślę, że dobrze by było wytłumaczyć, jak wszystko się zaczęło.
Mieszkam sama w domu ze starszym bratem. Wszyscy myślą, że to on się mną opiekuje i zajmuje.
Mh... Kiedyś tak było. Teraz jest zupełnie inaczej.
3 lata temu nasze życie - mamy, mnie i brata - wywróciła się do góry nogami.
Zapraszam do czytania.
........................................................................
Sobotni, październikowy wieczór. Alisa pospiesznie otworzyła drzwi i z uśmiechem na twarzy krzyknęła :
- mamo, tato, jestem!
Brak odpowiedzi.
Szybko zdjęła buty i weszła do salonu. Matka i ojciec rozmawiali przy stole.
Mama nie wyglądała na zadowoloną. Zszokowana odwróciła wzrok w stronę nastolatki i uśmiechnęła się do niej krzywo.
- cześć, kochanie.
Alisa od razu wiedziała, że co jest nie tak.
- coś się stało? - mruknęła, natychmiast poważniejąc. Dobry humor po spotkaniu z koleżankami od razu zniknął.
Matka nie zareagowała. Yan - ojciec dziewczyny - wstał, głośno odsuwając krzesło. Wyglądał na pobudzonego.
- poszukam go - rzucił, poczym ubrał kurtkę i wyszedł z domu.
Alisa stawała się coraz bardziej zaniepokojona. Mama, Senko, wstała i podeszła do dziewczyny i położyła jej rękę na ramieniu.
-Wybacz córeczko.... Okłamaliśmy Cię... William... Uciekł z domu.
Alisa nie mogła uwierzyć własnym uszom. Wyrwała się natychmiast z rąk kobiety i uciekła do pokoju. Kłamali. Mówili, że William jest na koloni. Tęskniła za nim.. Była do niego bardzo przywiązana. Wiedziała, że brat choruje na depresję, ale starała się przytrzymać go przy życiu... Co go do tego skłoniło...?
........................................................................
Zimno piwnicy przeszyło skórę Williama. Sam nie wiedział co się dzieje. Trząsł się jak opętany. Próbował poruszyć rękami, ale łańcuch trzymający go do krzesła zaciskał go w nadgarstkach. Trudno było mu oddychać. Przerażająca cisza doprowadzała go do szału, nie wiedział, co się dzieje. Co jakiś czas było słychać kroki... Nie miał pojęcia, kto tu był. Chciał wydać jakiś dźwięk, aby dać tej osobie do zrozumienia, że on też tu jest, był jednak zbyt przerażony. Serce biło mu tak szybko, że dostawał wstrząsów. Kręciło mu się w głowie, rozglądał się dookoła, a kiedy próbował wziąść oddech, przewracał się praktycznie.
Kroki stawały się coraz bliższe...
........................................................................
Ciąg dalszy nastąpi....
CZYTASZ
Od początku
HorrorKsiążka inspirowana serią mang oraz anime ,,Tokyo Ghoul". Historia o 17 letniej dziewczynie, która staje się Ghoulem. Zdaje sobie sprawę z tego, że jej życie nigdy już nie będzie takie samo... Nigdy w to nie wierzyła. Ghoule. Potwory przyjmujące lud...