キティ

823 46 8
                                    

*pov Namjoon*

Obudził mnie zapach gofrów robionych w kuchni. Wiec wstałem z łóżka i założyłem spodnie, bo byłem w samej bluzce. Ciekawi mnie co wczoraj się działo że jestem pół nagi, myślałem o tym kierując się do kuchni.

- cześć Jinek. - powiedziałem siadając przy blacie. Zacząłem się przyglądać jego plecom, mając nadzieje że w końcu się obróci.

- Hejka, wyspałeś się? Pamiętasz coś z wczoraj, co mówiłeś? - spytał odwracając się i podając mi naleśniki z czekoladą i bitą śmietaną.

- tak, wyspałem się. Coś kojarzę, ale nie zbyt dużo a czemu pytasz? 

- bo wiesz, ponoć po pijanemu mówi się prawdę. idę się przebrać a ty się zastanów. - i wyszedł z kuchni, a ja zacząłem się zastanawiać o co może chodzić. Po chwili się domyśliłem, więc poszedłem do niego.

- Chodzi o to że mi na tobie zależy? To prawda, czuje do ciebie coś więcej od jakiegoś roku. Nie chciałem ci tego mówić bo się przyjaźnimy a nigdy nie mówiłeś jaką masz orientację.

- ja... nie będę z tobą o tym rozmawiać bo jesteś jeszcze z Lisą. Powiem tylko tyle że jesteś chujem bo przez tyle czasu łamałeś mi serce, zadzwoń jak wybierzesz kogo wolisz, mnie czy ją.- Wziął swój plecak i wyszedł, kierując się do wyjścia z mojego domu, zacząłem myśleć a łzy same zaczeły lecieć.




only friends? namjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz