Mam na imię Felicja. Mieszkam w małym miasteczku Derry od urodzenia. Mam 16 lat. Ech... Pochodzę z patologicznej rodziny. Ale więcej w prologu. Pewnego dnia poznaje pewnego bardzo miłego clowna. Nasze relacje potoczyły się w ciekawy sposób.
Siedziałam sobie spokojnie na łóżku i myślałam co mogę porobić. Brzuch przestał mnie boleć a Panny nadal nie wracał. Leżałam , przekręcałam się z boku na bok itd.
- Może pójdę do domu...
Spojrzałam przez okno. Mój dom był obciążany żółtą taśmą. Czyli policja już znalazła szczątki mamy. Cóż. Spojrzałam na swoje odbicie w ekranie telefonu.
- Muszę zmienić trochę wygląd bo mnie rozpoznają. Czekaj...
Wstałam z łóżka i spojrzałam w lustro. W końcu jestem demonem. Chyba mogę zmienić mój wygląd na inny. Hmm... Zamknęłam oczy i pomyślałam jakbym chciała wyglądać. Gdy otworzyłam oczy i przejrzałam się w lustrze wyglądałam ślicznie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Wow...
Oglądałam się uważnie z każdej strony. Wyglądałam cudownie! Zachwycałam się sobą aż usłyszałam warczenie. To Penny.
- Kim jesteś?
Ryknął. Przestraszyłam się. Podbiegł do mnie i złapał mnie za gardło.
- Gdzie Felicja?!
- P..Penny... To ja...
Spojrzałam mu w oczy. Dalej był wściekły. Jego pazury powoli przebijały mi skórę.
- Nie! Gdzie Felicja?!
Zamknęłam oczy i wróciłam do starego wyglądu. Puścił mnie a ja upadłam na podłogę. Zaczęłam płakać. Penny usiadł koło mnie.
- F.. Feli ja p.. przepraszam. Myślałem że...
Przytulił mnie delikatnie a ja niepewnie wtuliłam się w jego klatkę piersiową.
- Ciiii... Przepraszam. Nie płacz już.
Moje ranki na szyij się zagoiły. Spojrzałam w oczy clowna. Był smutny i to bardzo.
- Przepraszam...
Szepnął i spuścił głowę.
- Spokojnie. Mogłam to zrobić kiedy przyszedłeś. Tak to byś się nie martwił.
- Po co chciałaś zmienić wygląd?
Penny wstał i podał mi rękę. Wstałam z jego pomocą.
- Ludzie w Derry by mnie jeszcze rozpoznali. I w tedy miałam bym no umówmy się że przechlapane. Dlatego chciałam zmienić wygląd.
- Rozumiem... Więc zmień. Chociaż będę tęsknił za twoim wyglądem. Jesteś prześliczna.
Penny pocałował mnie w usta a ja uśmiechnęłam się delikatnie. Zamknęłam oczy i zmieniłam się znów w białowłosą. Spojrzałam na clowna moimi szarymi oczami i się uśmiechnęłam.
- Jesteś śliczna.
Pogładził mnie po policzku i pocałował czule w usta.
- Kocham cię Pennywise.
- Ja ciebie też Feli.
Wtuliłam się w ramiona chłopaka i stałam tak z nim dłuższą chwilę.
- A gdzie DJ?!
Spytałam lekko zdenerwowana.
- Na dole. Spokojnie pije wodę.
- Ufff ok. Co robimy?
Spojrzałam na niego a on na mnie.
- Film?
- OK!!
Wiem ,że krótkie ale trochę mam roboty ,poprawianie ocen itd. Rozdziały będą wystawiane dość rzadko niestety.