6

207 22 6
                                    

Dzisiaj obudziłem się pierwszy. Musiałem wstać wcześnie bo dzisiaj nagrywamy piosenkę. Podeszłem do szafy i wyciągnąłem z niej czarny t-shirt, czarną marynarkę i tego samego koloru jeansy. Do tego założyłem jeszcze łańcuch na szyję i poszedłem do kuchni. Dzisiaj postanowiłem zrobić jajecznicę. Może i nie jestem wybitnym kucharzem, ale to mi nawet wyszło. Nałożyłem sobie i Adamowi i poszedłem do mojego pokoju w którym słodko spał. Nie jestem pewien czy go kocham. Może tak, może nie. Może to po prostu zauroczenie? Niee. Na pewno nie. Postawiłem jedzenie na biurku i zacząłem budzić Adama. Chciałem go pocałować, ale nie mogę. W końcu brunet otworzył oczy i popatrzył na mnie zaspanym wzrokiem.
- Która godzina? - spytał mnie. Wyciągnąłem telefon z kieszeni i spojrzałem na godzinę.
- 7:20. - odpowiedziałem mu, a on popatrzył na mnie bardzo zdziwionym wzrokiem. - Jedziemy dzisiaj nagrywać piosenkę. - dodałem, a on jakby od razu zrozumiał o co chodzi.
- A no tak. - powiedział po czym się usiadł. Wziął talerz w ręce i zaczął jeść.
- Dobre? - spytałem.
- Tak. - odpowiedział z uśmiechem. Ja odwzajemniłem uśmiech i ponownie zacząłem jeść. Kiedy zjedliśmy była 7:30. Adam wstał z łóżka i poszedł do swojego pokoju się ubrać. Chwyciłem telefon, który odblokowałem. Od razu zobaczyłem powiadomienia. Ashley cały czas do mnie pisała czy chcę gdzieś wyjść. Nie chciałem. Powinna zrozumieć. Odłożyłem telefon i schowałem twarz w dłoniach. Byłem kurewsko zmęczony. Chciałem tylko jednego. Spania. Pewnie w samochodzie będę spać. Jak zwykle. Musieliśmy jechać do Londynu. To jakieś 3,5h. Z moich rozmyśleń wyrwał mnie wchodzący do pokoju Adam.
- Jedziemy już? - spytałem zmęczony. Chłopak pokiwał głową. Wziąłem telefon, koc i poduszke po czym pokierowałem się w strone wyjścia. To samo zrobił Adam. Brunet zakluczył dom, po czym otworzył samochód i wsiadł do niego. Zrobiłem to samo. Kiedy tylko wsiedliśmy położyłem sobie poduszke na oknie i przykryłem się wielkim kocem.
- Już idziesz spać? - spytał z rozbawieniem. Ja mruknąłem coś zrozumiałego tylko dla mnie po czym zamknąłem oczy. Czułem jeszcze jak Adam łapie mnie za rękę. Chwile po tym odpłynąłem w kraine snów.

I love you, will you marry me? || YungbludOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz