POV.Julka. Gdy sie obudzilam obok siebie zobaczyłam nagiego kacpra postanowiłam go obudzić w miły sposób zaczełam całować go po całym ciele... POV.Kacper Obudziły mnie lekkie pocałunki na moim ciele od razu zobaczyłem kto to: K:Mmm ale mam pobudki J:Teraz ja czekam na takie K:Jeszcze lepsze dostaniesz J:Dobra koniec ide sie wykapać K:A moge z toba?😏 J:Nie K:😒😶 POV.Julka Gdy wyszłam z pod prysznica kacper leżał na łóżku ze sniadaniem (chyba) dla mnie :) jaki on jest kochany... K:Śniadanko dla księżniczki zjedz i pojedziemy do mojej rodziny co ty na to? J:No wsumie możemy😊 K:To super😌 Zjadłam śniadanie i poszłam sie ubrać wygladałam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A pomalowałam tak jak za zdj. następnie poszłam do Kacpra J:Gotowa K:Ulalila jaka piękna kobitka J:*zarumieniła sie* K:To co jedziemy J:No tak Skip time *pod domem rodzinnym kacpra *puk puk* MK:Hej dzieciaki! J:Dzien dobry K:Eluwinaa (Wyobrazcie sobie ze caly czas mama kacpra chodzi do pokoju bo chrzesnik kacpra caly czas placze) J:Niech pani usiadzie ja pójde MK:Naprawde dasz sobie rade? J:Tak niech pani w spokoju porozmawia z synem😊 MK:😌🥰 (Dziecko=D) D: *płacz* J:Juz ciii D: *juz nie placze tylko cos mruczy julka bierze go na ręce I go kolysze... (Kacper caly czas patrzy na julke bo poszedl sprawdzic co ona tak dlugo robi) *myśli kacpra*: Jezu ale Ona by byla cudowna mama. Ona sie tak nim zajmuje... (Julka uspala dziecko I sie na niego patrzy) POV.Kacper Podeszlem do julki i zlapalem ja w talii... K:Julka a moze pojdziemy teraz w pewne miejsce? J:Tak mozemy *skip time* POV.Kacper Zabralem julke nad jezioro i powiem jej co do niej czuje... (Jak cos sa na takim moscie nad woda) K:Julka ze znamy sie krotko ale to wystarczy zeby powiedziec ci ze cie kocham... J:... ************************************************* Jak myślicie co julka powiedziala Kacprowi? Przepraszam za błędy☺️