Rozdział 1

215 3 3
                                    

Nie wiadomo jak do tego doszło . Prawdopodobnie korzystanie ze zepsutego zmieniacza czasu . Wywołało wyrwę pomiędzy światami .Znajdujemy się teraz w pustym pomieszczeniu .

Wymalowane jest całe na biało, a na środku jest siedem "Myślodsiewni" . Każda z nich ma wyryty na sobie numer od jeden do siedem . Każde znas ustawiło się przy jednej "myślodsiewni".

Każde z nas zanurzyło głowę . Każdy widział coś innego , coś niezwykłego i przerażającego zarazem . W pewnym momencie każde z nas wyjęło głowę z misy . Słysząc jakiś głos .

Odwróciliśmy się wszyscy w jednym kierunku . Przed nami stał Ogryzek . Wolny skrzat domowy który był naszym przyjacielem . - Ogryzek chce wam coś powiedzieć .

Powiedział skrzat . - Ogryzek i przyjaciele znajdują się teraz w pomieszczeniu neutralnym do którego mają wstęp każdy z każdego świata .Lecz trudno się tu dostać . Wam się udało . Ogryzek ma dla was zadanie .

Musicie się tu zgromadzić wszyscy każde dziecko z każdego świata . Ogryzek w każdym świecie był i każde dziecko zna Ogryzka . Musicie się zgromadzić i poznać prawdę albo drugie oblicze swoich rodziców .

Ogryzek prosi byście spisali ich wszystkich a potem spotkali . Nagle z nikąd Ogryzek dał nam. Długopisy i notatniki i zniknoł. Podeszliśmy znowu do "myślodsiewni" by się w niej zanurzyc .

Każdy świat był podobny prawie identycznie tylko ludzie byli inaczej dopasowani . Każdy z nas był cichym obserwatorem w każdy świecie . Po wypisaniu wszystkich potencjalnych spadkobierców naszy rodziców .

Trzeba było wysłać do nich Świstokliki . Wsumie byli nas około trzydzieścioro . Wróciliśmy do naszego świata by stworzyć Świstokliki . Dla takiej ilości osób było to czasochłonne .

Nasza grupa była tajemnicą . Rodzice nie mogą się o niej dowiedzieć . Nie wszyscy się lubią a my nie chcemy pomiędzy nimi wojny.
Każdy Świstokliki był identyczny .

Była to przypinka i herbami każdego domu w Hogwarcie . Ponieważ Ogryzek prowadził całą tą misję , to jego zadaniem było podrzucić każdemu przypinkę .

Udało nam się to osiągnąć w tydzień. Ogryzek przy okazji doręczył każdemu list by wyjaśnić sytuację .

Witajcie
Wiem że się nie znamy ale przyjaciele Ogryzka są też naszymi przyjaciółmi. Prawdopodobnie odczymałeś/łaś  naszego Świstoklika z Herbem Hogwartu . Jest to zaproszenie na pierwsze spotkanie naszego stowarzyszenia o nazwie " Synowie i Córy "
Jesteśmy " Organizacją " składająca się z większości nastolatków . Ufamy że zaufasz nam jak naszemu przyjacielowi Ogryzkowi . Resztę informacji dowiesz się na naszym spotkaniu .
Ps . Dotknij Świstiklika w piątek o godzinie  koło godziny 18.00 . Spotkamy się na miejscu . Nie mówcie nic   rodzicom .
                       
                                          Narazie
   
          Podpisano : Przyjaciele  Ogryzka

Nastał piątek dla wszystkich dość sterujący dzień . My grupa która to odkryła czyli grupa z Świata#2 przybyliśmy trochę wcześnie na spotkanie . Ponieważ był to pokój neutralnym działał trochę jak pokój życzeń .

Jak na zawołanie pojawiły się strony jak z wielkiej sali , duża tablica i projektor . Gdy już poukładaliśmy wszystkie krzesła zaczęli się zjawiać pierwsi ludzie . Ich wejście nie przypominało zwykłej teleportacji .

Miało się wrażenie jakby wychodzili z tylko " Myślodsiewni"  cali mokrzy . Po czym w po minucie całe ubranie im wysychało . Kilka osób było do siebie podobnych z wyglądu .

Nic dziwnego większość z nas w jakiś stopniu jest " rodzeństwem" .  Zrobił się straszny chaos . No w końcu jest nas sporo .
Ogryzek zabrał głos .

Prawdopodobnie nałożył na siebie zaklęcie głośności by było go dobrze słychać . - Przyjaciele Ogryzek prosi aby się zajęli miejsca przy stołach nie według domów a według światow .

Od razu zrobiło się ciszej i mniej tłocznie . Ogryzek wyczarował sobie coś na kształt mównicy przy której stanoł . - Ogryzek wita was na pierwszym w historii takim spotkaniu .

Jak się zaraz pewnie dowiecie prawie wszyscy jesteście w jakiś stopniu spokrewnieni . Ogryzek ostatnio dowiedział się o jeszcze jednym świecie . Jest to świat Twórców  Kreatorów .

To przez nich większość z was wogóle istnieje . Twórców  Kreatorów jest setki jak nie tysiące albo i więcej . Większość z nich kieruje się czym takim jak Shipy .

Ogryzek dowiedział się że to są kombinację łącze w różny sposób waszych rodziców . Dlatego wy istniejecie. Ogryzek prosi byście narpiew się przectawili .

Każdy z was podejdzie na chwilę pod tablice gdzie powie coś o osobie ,a dane na slajdach będą się same uzupełniać. Po pierwszym powiedzmy wstępnym zapoznaniu Ogryzek znów przemówił.

- Ogryzek chciałby zakomunikować że pierwsze spotkanie powoli dobiega końca . Dlatego też Ogryzek ma dla was kilka informacji.

Po pierwsze aktualnym celem naszej grupy jest poznanie siebie i swoich rodziców . Pewnie myślicie że już znacie swoich rodziców ? Może się okazać że poznacie ich drugie oblicze . Następne spotkanie zrobimy w pod grupach .

Według waszych "rodzinnych" więzi . Po drugie w żadnym wypadku żaden rodzic nie może się dowiedzieć o istnieniu tej grupy . Nie może wiedzę o swoim "Alter ego" a już w żadnym wypadku spotkać . Jesteśmy właśnie w pokoju neutralnym  .

To pomieszczenie nie reaguje na załamanie się czasoprzestrzeni . Jednakże gdyby "Alter ega" waszych rodziców chciały się spotkać mogli by doprowadzić do takich zakłóceń że powstała by eksplozja niszcząca nasz świat. Po trzecie ta organizacja to nie wymsył żadnego z nas i Ogryzek prosi bysiece jej nie bagatelizowali .

To stowarzyszenie jest na podobnym poziomie do Gwardii Dumbledora czy też Zakonu Fenixa . To nie jest zabawa z czasem się o tym przekonacie . A teraz Ogryzek was żegna , następne spotkanie w wtorek .

Po spotkaniu nastał chaos wszyscy dyskutowali w swoich grupach na ten sam temat, próbując przyjąć do wiadomości to co usłyszeli.

Nasza grupa z świata #2 ogłosiła iż Świstokliki nie są jednorazowe i że dałają dopiero pół godziny przed spotkaniem . Następnie każdy weszedł spowrotem do
" Myślodsiewni" . Trochę to trwało zważając na to że było nas prawie trzydzieścioro . Pierwsze spotkanie już za nami .

Takiej organizacji jeszcze nie było . Ale co miał na myśli Ogryzek mówiąc że "Synowie i Córy" są na takim samym poziomie co " Zakon Feniksa " lub "Gwardia Dumbledora " czy my też będziemy walczyli z jakaś następną gadziną ? Trzeba będzie o to spyta Ogryzka na kolejnym spotkaniu.

~~~~~~~~~~~~~~~~
Cześć .Mam nadzieję że spodobała się pierwsza część . Prosiła bym byście w komentarzach dali znać na jakich shipach bardziej się skupić na których mniej .

Do następnego
                              Anvessgy

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 03, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Synowie i Córy (Hogwartu)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz