Pov. Mic.
Ja jestem zajebisty. Kurwa naprawdę jestem w związku z moim marzeniem. -Pomyślałem idąc do salonu.
-Panowie dochodzi 15. Co byście zjedli na obiadek? -Zapytałem siadając koło chłopca.
-A co proponujesz-Powiedział Sho siadając koło mnie.
-Ja bym zjadł pierogi-Powiedział maluch. (Ale ma teraz ochotę na pierogi.)
-No to chodźcie mi pomóż. -powiedziałem i chwyciłem obu za ręce i zaprowadziłem do kuchni.
-Ale w czym ja Ci mam pomóc- Powiedział brunet. Popatrzyłem na niego groźnie.
-Będziesz nakładał farsz a Twój syn sklejał. – Powiedziałem wyciągając potrzebne produkty na ciasto do pierogów.
-No dobra. -Odburczał i usiadł na krześle.
-To kto chce zarabiać ciasto? -Zapytałem choć już znałem odpowiedź.
-Nie ja. -Opowiedzieli chórem.
-AHA czyli ja mam robić brudną robotę. – Powiedziałem Zaczynają zarabiać ciasto. Po 5 minutach Shinso przekonał się i zaczął pomagać z ciastem.
-Czy ja muszę tu siedzieć– Zapytał brunet.
-A to nie możesz trochę z nami czasu spędzić. –powiedziałem i poszedłem umyć ręce.
-Dobra mamy ciasto z czym robimy. -Zapytałem wychodząc z łazienki.
-RUSKIE!!! -Krzyknęli. Po godzinie mieliśmy nasze wymarzone pierogi. Popatrzyłem na małego. Widziałem, że bierze go spanie.
-To co idziemy się położyć. -Powiedziałem do malucha zjadając ostatniego pieroga. Mały nic nie powiedział tylko zszedł z krzesła i podszedł do mnie i pokazał, że chce na rączki.
-To ja powkładam naczynia do zmywarki. -Powiedział brunet gdy wychodziliśmy z kuchni. Po 10 minutach maluch usnął. Wyszedłem z jego pokoju i poszedłem do sypialni. Rzuciłem się na lóżko koło mojego partnera i się przytuliłem. On zaczął głaskać mnie po mojej głowie.
-Misiek. -Wymamrotałem w jego klatkę piersiową.
-Słucham Cię. -Odpowiedział.
-Co zamierzasz robić dalej? -Zapytałem.
-Ale że co. -Powiedział kładąc się na poziomie mojej twarzy.
-No wiesz chcesz być dalej bohaterem? -Zapytałem przytulając go jeszcze mocniej.
-Nie już nie chcę być bohaterem, Mam syna Ciebie i jakoś nie chcę żebyście zostali sami bez mnie. -Powiedział i pocałował mnie w czułko (boże jak ja lubię pisać jak oni się przytulają i całują.).
-No dobra to jak Ty rzucasz bycie bohaterem to ja też. Bo bez Ciebie to nie to samo. -Odparłem.
-Pamiętasz nasze liceum. -Powiedział po chwili.
-No. -Odpowiedziałem.
-Może tam byśmy poszli pracować jako nauczyciele. -Powiedział i chwycił za telefon.
-Co robisz? -Zapytałem.
-Napiszę do Nemuri. Ona tam uczy może nas umówi na spotkanie z dyrektorem-Powiedział i zaczął pisać. Nemuri jest naszą przyjaciółkom z czasów liceum. W trójkę robiliśmy praktycznie wszystko. (Jak by ktoś nie wiedział kto to jest nemuri to jest to midight.). Ja wstałem i poszedłem do salonu włączyć sobie telewizor.
YOU ARE READING
~Wymazani~ 《ZAWIESZONE/PORZUCONE》
عشوائي❤️Opowiadanie pisane przez trzy osóbki ❤️ LOVE STORY AIZAWA X YAMADA 🚫Opowiadanie zostaje porzucone przez różne sprawy prywatne :c oczywiście zostaje ona na wattpadzie, lecz nie będzie kontynuowana 🚫 Ps. Szczerze Nienawidzę tego opowiada...