znasz to uczucie, kiedy schodzisz na dno?
ten ból, tą pustkę
nie możesz krzyknąć o pomoc
bo i tak nikt cię nie usłyszy
potem tak tam siedzisz i czekasz
na co?
no właśnie
na to że ktoś poda ci dłoń?
wyciągnie cię stamtąd?
czekamy tak i kurcze
co potem?
jedni tam zostają
bo nie umieją, nie potrafią sobie poradzić
a inni
dostają od boga dar
dar w postaci aniołów, żyjących na ziemi
mi podarował jego
to on mnie wyciągnął z dna
to on był moim aniołem stróżem
to on sprawił, że choć przez chwilę czułam się...
kimś, kogo kochał
CZYTASZ
someone you loved DK
Fiksi Penggemarktoś, kogo kochałeś ○○○ uśpiłam swoją czujność a wtedy ty nagle pozbawiłeś mnie gruntu pod nogami zaczęłam się przyzwyczajać do bycia kimś, kogo kochałeś ○○○ wszelkie prawa zastrzeżone