Moją BFF możemy nazwać Cyzia.
1. Jak była na kolonii dyskoteka to my- ja i Cyzia- nie wiedząc że jest (ta dyskoteka) poszłyśmy na nią w japonkach
2. Kiedy Cyzia była u mnie w domu, to okazało się, że w jej kosmetyczce wylał sie szampon do włosów i ona zaczęła tą kosmetyczkę myć i jak na wycisnęła, to wtedy taka wylewała się z tego taka piana jak na kąbce.
1/???
CZYTASZ
Moajnem żyCIE, którego chyba nigdy nie zrozumiem
HumorNie wiem co to jest, po prostu chce się z wami moimi dziwmymi przeżyciami podzielić, to chyba na tyle