POV JULIE
obudziłam się prytulająca do Josh'a postanowiłam że go obudzę bo muszę wracać do domu i spakować się do Malibu
J- Josh wstawaj- powiedziałam szczęśliwym głosem
Josh- Nie chce mi się - mruknął
J- Ja będę musiała iść spakować się na wyjazd bo o 20 wyjeżdżamy a będziemy tam do wtorku( W następny tydzień nie ma szkoły przez remont sali)
Josh gdy to usłyszał od razu wstał z łóżka i usiadł na fotelu
Josh- Która godzina - zapytał
J- 7:23 - odpowiedziałam
Josh - dobra to ja idę się przebrać- oparł
J- Ja pójdę zrobić sniadanie - odpowiedziałam i skierowałam się w stronę kuchni
Kiedy weszłam do kuchni postanowiłam zrobić naleśniki po 10 minutach śniadanie było gotowe na środek stołu położyłam dzbanek z sokiem pomarańczowym wszystko wyglądało idealnie po chwili przyszedł Josh
Josh- Wiesz że nie musiałaś - odparł
J- Ale chciałam - odpowiedziałam
Josh - A masz jakieś rzeczy na przebranie?- zapytał
J- Ubiorę się w to co wczoraj a w domu się przebiorę- odrzekłam\
Josh - To spoczko - również odparł
Oboje usiedliśmy przy stole zjedliśmy śniadanie , i porozmawialiśmy
J- Ja będę musiała już się zbierać - powiedziałam ze smutkiem w głosie
Josh - odwiozę cie- odparł
Zgodziłam się po 15 minutach już byliśmy w aucie podczas jazdy rozmawialiśmy o wyjeździe i o innych pierdołach , Po dotarciu pod mój dom chciałam wyjść z auta ale Josh mnie zatrzymał i wziął mi telefon
J- Oddaj plose- zrobiłam minę szczeniaczka
Josh- Jak mi dasz całusa w policzek- odparł
J- No dobra- odpowiedziałam kiedy chciałam mu dać buziaka w policzek on się idealnie obrócił i wycelowałam w jego usta
J- Oszukałeś - odpowiedziałam po czym oboje się zaśmialiśmy , Josh oddał mi telefon a ja wyszłam z auta i poszłam do domu...
Lekko pociągłam za klamkę i zauważyłam że wszyscy śpią więc poszłam do pokoju i się pakowałam nagle obudziła się Laura...
POV LAURA
podczas snu usłyszłam jakieś zgrzytanie od razu się obudziłam i zobaczyłam Julie...
J-Hejka- przywitała się
L-hej- odpowiedziałam
J-Co wczoraj porabiałaś- zapytała
L-Ogladałam Netflixa i pakowałam na wyjazd- powiedziałam z lekkim uśmiechem
J-A ja ci muszę wszystko opowiedzić- odprała Julie i zaczęła mi mówić o całej akcji z Josh'em...
L-Czemu mu wyybaczyłaś?- spytałam
J-Niewiem to on tak na mnie działa- odpowiedziała niepewnie
L-Uuuu ktoś tu się zakochał- powiedziałam z cwaniaczkim uśmieszkiem
J-Spadaj- powiedziała z sarkazmem po czym rzuciła poduszką prosto w moją twarz
L-Pożalujesz- powiedziałam i tak zaczęła się bitwa na poduszki...Po skończonej zabawie, posprzątałyśmy i poszłyśmy odpalić Netflixa
CZYTASZ
Only in the dark can you see stars ~ II Payton Moormier II
RomanceNie boję się zapytać . Boję się usłyszeć odpowiedzi. Kluczem do szczerości jest prawda. Prawda, boli dlatego jej nie szukam.-Opowieść o przeciwnych światach które się przyciągają - może to tylko iluzja która zniknie? Tyle pytań a odpowiedzi? Książk...