Możesz Mnie Pokochać? [JxK]

Co?

Robię dziś maraton bo nudzi mi się więc stwierdziłam że napiszę dziś więcej niż jeden rozdział
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pov Julia
Nie zabardzo chciałam rozmawiać z Kacprem po tym jak wczoraj zwiał no ale przyszedł do pracy otworzyłam mu drzwi
K-Hej
J-…
K-Wszystko okey?
J-Daj mi spokoju Kacper
K-Przepraszam cię za wczoraj
J-Yhm
Poszłam do pokoju. Nie chce z nim gadać muszę wszystko przemyśleć próbuje dać mu znaki że podoba mi się a on zachowuje się jak idiota mam dość tego że nigdy nie zrobi pierwszego kroku tylko jak debil czeka aż ten krok sam się zrobi. Jest wspaniały ale zachowuje się jak małe dziecko. Rozumiem że się boi ale on ma 20 lat nie 13
*Skip Time*
Pov Kacper
Jestem debilem muszę ją przeprosić za to w sumie ją rozumiem uciekłem bo mnie pocałowała mam 20 lat a zachowuje się jak gówniarz. Zapukałem do niej do pokoju ale jej nie było zszedłem do kuchni ale tam też nie więc spytałem Adriana
K-Wiesz gdzie jest Julia
A-Gościu odpieprz się od niej
K-Wiesz czy nie
A-W ogrodzie
K-Dzięki
Podążałem w tamtą stronę i widziałem Julie siedziała przy stawie zamyślona usiadłem obok niej
K-Przepraszam głupio mi
J-Spoko jest okey
K-A ten pocałunek to coś znaczyło?
J-Gdyby nie znaczyło nie robiła bym tego dwa razy
K-Ale przecież...
Nie zdążyłem dokończyć bo znowu wbiła się w moje usta
K-Ja...nie wiem co powiedzieć
J-Tylko znowu nie uciekaj
K-Chyba nie pozostaje mi nic innego niż spytać...Julia zostaniesz moją dziewczyną?
A ona znowu to zrobiła ponownie mnie pocałowała
J-Tak
I się we mnie wtuliła siedzieliśmy tak długo aż zrobiło się już ciemno
K-Będę się zbierał oderwałem się od dziewczyny i wstałem Julka odprowadziła mnie do drzwi porzegnałem się z nią i wróciłem do domu cały w skowronkach uśmiech nie schodził mi z twarzy
K-Hej!
Tk-Hej jak tam w pracy
K-Lepiej nie było
Mk-A co się stało
K-Mam dziewczyne!
Tk-Serio? Nie mówiłeś że ktoś ci się podoba
Mk-A kto to taki?
K-Pewnie nie będziecie ucieszeni to córka mojego szefa
Tk-Nie no wiesz ważne że ty jesteś szczęśliwa
Mk-Przedstawisz nam ją
K-Tak ale nie tak od razu
Mk-No okey
K-Ide odpocząć dobranoc
Mk&Tk-Dobranoc
Pov Julia
Chyba powinnam przejmować się reakcją rodziców na mój związek ale mam ich zdanie gdzieś ważne co ja czuję. Adrian zobaczył jak się całujemy i ma do mnie problem ale jestem dorosła i mogę robić co chce a nie żyć tak jak on.
Imprezy na imprezę i laski na jedną noc. Ja chcę mieć jednego stałego chłopaka i nie obchodzi mnie czy jest bogaty czy biedny ja poprostu kocham Kacpra i chce z nim być