Rozdzial 1 wrogowie czy przyjaciale

359 15 0
                                    

Perspektywa inka
Kolejny raz walcze z Errorem i kolejny remiz mam tego dość. Dlaczego on to robi. Dlaczego nie możemy być przyjaciómi. Wrócilem do anty-voida.

-Error czemu to robisz wytlumacz mi
-... - nie odpowiedzial ?
-No powiedz mi
-nie twoja sprawa - nie prawda
-no prosze czekam na wytlumaczenie się
-NIE MUSZE CI SIĘ TLUMACZYĆ - krzykną, otworzyl portal i przeszedl przez niego

Eh... no i sobie poszedl jak zwykle. Dobra powinien pójść do Blue. Machnąlem moim Broom'im i znalazlem się w underswap. Poszlem pod dom Blue i zapukalem.

- HEJ INK CO CIĘ SPROWADZA DO MNIE
- Kolejna klótnia z Errorem
- PROSZE WEJDZ INK
- Dzięki
- SPOKOJNIE JA WSPANIALY SANS POMOGE CI W TYM
- Dzięki na ciebie można zawsze liczyć - usiedliśmy na kanapie w salonie u blue
- NO TO MÓW O CO POSZLO TYM RAZEM
- Error ciągle nie chce slóchać mnie i nawet nie chce mi wytlumaczyć dlaczego niszczy te AU, przecież one mu nic nie zrobily
- NA PEWNO MÓSI BYĆ JAKIEŚ WYJAŚNIENIE TYLKO JAKIE.....

===============================================
Sory że taki krótki ale nie mam weny na roździal ale musialam coś dodać. 160 slów.

Przyjaciele czy coś więcej (Errorink )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz