¦¦ The last phone call. Prologue ¦¦

8 4 0
                                    

Mal pov.

Spogldam na zegarek zawieszony na ścianie. 21:30, za pół godziny zaczynam nocna zmianę w pracy. Wzdycham biorąc termos z ciepła kawą. Rozgrzewa i pobudza. Idealna na zimnene jesienne wieczory. Schodzę na dół do samochodu i po chwili odjeżdżam spod domu w strone pracy. Podjeżdżam pod niski niepozorny budynek. Na szklanych drzwiach widnieje napis 'suicide hotline service'. Witam się ze starszym panem siedzącym na portierni i z uśmiechem na twarzy wchodzę do pomieszczenia. Kilka stolików z komputerami, słuchawkami i telefonami potrzebnymi do pomocy samobójcą. Siadam przy swoim stanowisku. Dziś było wyjątkowo spokojnie. Myślałem że nikt tej nocy nie zadzwoni. Moje pozytywne nastawienie ulatuje gdy w pomieszaniu spowitym mrokiem rozlega się dźwięk przychodzącego połączenia. Nim odebrałem spojrzałem na zegarek, 03:07. Odbieram połączenie odzywając się po chwili do mikrofonu. Odzywam się cicho starając się nawiązać kontakt z dzwoniącym. To co słyszę z drugiej strony łamie mi serce mimo że to nie pierwszy taki telefon. Głos dziewczyny był tak cichy i płaczliwy że ledwo rozumiałem jej słowa
- Pomóż mi.. proszę pomóż...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 03, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

¦¦ the last phone call ¦¦Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz