ᴘʀᴏʟᴏɢᴜᴇ

29 6 2
                                    

- Wy cholerne bachory! - Krzykną rozzłoszczony pan Smith, wycierając krople wody z okularów.

Grupka przyjaciół zaśmiała się głośno, widząc zdenerwowanego staruszka. Aiden chwycił w dłoń kolejny niewielki balon wypełniony wodą i rzucił go pod nogi mężczyzny, plamiąc mu przy tym spodnie. Starszy pan Smith rzucił kilka przekleństw w stronę nastolatków, po czym wrócił do swojego mieszkania.

- Uwielbiam dręczyć tego starucha.- Bąknęła Alice opierając się o nagrzane dachówki.

- No. - Przyznał Ethan i podpalił trzymanego w ustach papierosa. - Wredny dziad. Wczoraj przebił piłkę mojego brata, bo przypadkiem wleciała na jego podwórko. - Dorzucił spoglądając na dom wspomnianego mężczyzny z pogardą.

- Współczuję Ci takiego sąsiada.- Aiden poklepał przyjaciela pocieszająco w ramię. Ciemnoskóry wypuścił niewielki kłąb dymu z ust i spojrzał na nastolatka.

- Ja sobie też.

- Mniejsza ze Smith'em.- Zagadnęła rudowłosa Zoe czym zwróciła na siebie uwagę wszystkich. - Jakie mamy plany na wakacje?

- Ethan, wspominałeś coś o jakimś obozie.- Tym razem udzieliła się Harper - siostra Ethan'a.

Cała czwórka spojrzała na ciemnoskórego nastolatka, w milczeniu wyczekując na jego odpowiedź. Chłopak wyciągnął z ust wypalonego papierosa i przyłożył go do dachówki, gasząc go.

- Słyszeliście może o Camp Crystal Lake?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 12, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

•ᴡᴇʟᴄᴏᴍᴇ ᴛᴏ ᴄᴀᴍᴘ ᴄʀʏsᴛᴀʟ ʟᴀᴋᴇ•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz