12

192 13 7
                                    

16 sierpnia / niedziela / ~ K

Od ciągu ostatnich kilku tygodni wiele się zmieniło. Spędzałem wówczas mile chwile z (T/I). Można powiedzieć, że oboje rozwinelismy swoje relacje i *blush* poszybowały one w górę niczym strzała. W dość szybkim tempie ze zwykłego figlarnego przyjaciela stałem się kimś więcej... Od teraz sam przyznam, że ciężko było mi ukrywać to co do niej czuje... Im więcej myślę nad tym jaki byłem głupi, że nie zrobiłem jakiegoś miłego gestu od razu, tym bardziej jest mi z tego powodu źle... Teraz staram się jej to wynagrodzić i spędzamy ze sobą sporo czasu. Ostatnio byliśmy na wielu ciekawych wyprawach w innych AU. Oprowadziłem ją po kilku interesujących zakątkach , a później zajrzeliśmy do ich mieszkańców. Było naprawdę super. Najlepiej wspominam swoje pierwsze wyznanie...*blush* Po długotrwałych wycieczkach zatrzymaliśmy się w Outertale by zobaczyć rozgwieżdżone niebo z przeróżnymi konstelancjami. Siedzieliśmy na otwartym terenie i wpatrywaliśmy się w piękne widoki. (T/I) grała jeden ze swoich utworów będąc oparta o mój tors, a ja byłem zajęty pochłanianiem jej wzrokiem. W pewnej chwili zdobyłem się na odwagę i gdy księżyc wzniósł się w najwyższy punkt nocnego nieba postanowiłem zrobić to co od dawna zaprzatało mi głowę. Spojrzałem w (T/K/O) oczy,  które błyszczały równie jasno jak naj jasniejsze migoczące iskierki po czym krótkim wypowiedzeniem wyznałem jej swoje uczucia. Od tamtej pory wciąż pamiętam tego pomidora na twarzy (XD) oraz jej ciepły i namiętny pocałunek ciągnący się godzinami. Chcialem , aby ta chwila nigdy nie miała końca. To było coś, o czym marzyłem od dawna i w końcu się udało. Po tym incydencie miały miejsce jeszcze inne przygody... Przeżyliśmy je razem i wynieślimy mnóstwo miłych wspomnień. Jestem szczęśliwy , że dopiołem swego i jak ta miłość odmieniła moje życie na lepsze...

                                         ●Koniec●

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hayu
Niestety ale z przykrością musze ogłosić ze rozdział tej historii dobiegł końca. Jeśli kiedyś do niej wrócę to być może pojawia się jakieś rozdziały,  które będą już opisywały dalsze życie naszej pary.
Dziękuję , że przez ten czas byliście ze mną i czytaliście tą książkę
Mam nadzieje że jej cringeowe rozdziały  (pierwsze powstałe ) nie spowodowały ślepoty ze względu na błędy językowe, interpunkcje, zmiany sensu na temat postepowania jakieś postaci czy inne rzeczy tego typu itp. Z góry za to przepraszam i oświadczam ze pozostawiam ja wam do wielorazowego skanu niepotrzebnych błędów i ogólnej oceny. Jeśli macie jakieś pytania to możecie zadać je pod tym rozdziałem lub do mnie napisać na priv.

Dziękuję jeszcze raz za to, że byliście ze mną i do zobaczenia w następnej książce .

Bayo ^w^

*How love changed everything* # ||Druga strona Mordercy||  Killer x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz