Śmierc czy Życie? /2

389 18 1
                                    

                    2 lata później
-978 - Hah kolejny gnój...
po powiedzeniu tego wyjęłaś swój nóż z głowy sztywnego.
-979
-980
Już mialas zabić kolejnego ale poczułaś dziwny ból tak jakby ktoś z tylu uderzył cie w głowę, i mialas racje przewrocilas się i straciłaś przytomność ostatnie co usłyszałaś to
„Czy ona żyje??!"
„Kto to do cholery jest...?"
„Glenn coś ty zrobił"
  Obudzilas się w jakimś łóżku obok ciebie siedział jakis męrzczyzna... wyglądał jak jakiś chinol a wsm nie wiem nagle usłyszałam ten głos...
- Obudzilas sie?
ja szybko podniosłam głowę i zobaczyłam ze za tym chłopakiem stał jeszcze jeden, a znowu za nim jakiś chłopak mniej więcej w moim wieku.
- Nazywam się Glenn, prze zemnie tu jestes wiec chciałem przeprosić...
- Nic się nie stało... chciałeś bronić bliskich, nie chce klopotow oddajcie mi broń a odejdę i nigdy więcej mnie nie zobaczycie.
Po wypowiedzeniu tego chłopak w kapeluszu zaczął mi się dziwnie przyglądać, ale widać było ze facet który przed nim stał to był na bank jego ojciec, wyszli razem a ja zostałam z Glennem sam na sam.
- yyy... To jak się nazywasz huh?
- Susan...
- ładne imię... Ilu sztywnych zabiłas?
- 980... było by 981 gdybys mi nie przywalił
Po wypowiedzeniu tego oboje zaczęliśmy się śmiać
- A ilu ludzi zabilas? 
- 2... chyba
- Dlaczego?
- jedna dziewczyna z która się trzymałam jakiś czas temu, została ugryziona, i jeden facet... chciał mnie zabić, nie chciałam żeby tak wyszło ale musiałam się bronić.
- rozumiem cie - odpowiedział z uśmiechem
Po dłuższej rozmowie spytał:
- podoba ci się ten chłopak?
- co? Który? Aa ten w kapeluszu?
- Tak, to Carl, jest w twoim wieku,był tu ze swoim ojcem Rickiem, przywódcą tej osady...
- Aha... ale wracając do tematu... z kad wnioskujesz ze mi sie podoba co?
- Susan... gdy się obudzilas nie mogłaś oderwać od niego wzroku....
Milczalas... on tez ale po chwili wybuchliscie śmiechem
——————————
Sorki ze tak krótko, ale tak wyszło. Będę starać się wrzucać jakoś przynajmniej 1 rozdział na dzień, ale nie jestem w stanie powiedzieć o której godzinie, głosujcie i piszcie komentarze 🌥

We Survived~ Carl Grimes~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz