gdy w korei nadeszla sobota dziewczeta wybraly sie do sklepu zeby zrobic zakupy meble. dopiero co loona przeprowadzily sie do nowego dormu wseulu i z tego powodu chca do ikei i pojada tam zaraz. heejin czlonkini loona zaproponowala z mostu: - moze poprostu pojedziemy do polski do manufaktury do lodzi, tak powiedziala ona. - zgoda, zgodzily sie reszta. i tak pojechaly do polski busem z kilkoma przesiadkami. o godzinie 11 rano dotarly do manu. slonce swiecilo i w ogole byla swietna pogoda na zakupy wszyscy sie ucieszyly jak weszly przez drzwi wejsciowe do manu. 8 czlonkin na poczontek poszly do ikei zeby kupic troche mebli natomiast pozostala czworka poszla do auchana kupic troche jedzenia. - dziewczyny a czemu poprostu nie pojdziecie na pietro tam jest mcdonald bulki wedliny itp, zapytala ywes -nie, palnela olivia hye i se poszly do auchana. yves chuu govon and oliwia poszly do auchana natomiasr reszta czyli hejin hujin haseul vivi kimlipers jinsol cherry poszly do ikei a yeojin zostala w zlobku dla dzieci dziewczyny zaprowadzily ja do basenu z pilkami. hasel kupila jej karnet na 8h w basenie z pilkami i yeojine bardzo to ucieszylo legenda glosi ze do dzis sie bawi w manufaktueze w basenie z pilkami. tak wygladaly w manu:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
w auchą: dziewczyny wziely wozek zakupowy i poszly szalec, bylo bardzo tloczno ale czlonkinie sa bardzo male wielkosci ziarnka fasoli dlatego nie bylo problemu z tym. chuuj z yves poszly na dzial z rybami zeby kupic troche na sushi a oliwia z ogwon postanowily poszukac troche ryzu kimchi arbuzy i jakis dobrych chipsow. - po ile ten karp? zapytala zaciekawiona chuu. - 4,50zl za 100g ostatnia sztuka pysznego karpia zostala, odpowiedziala agata duda zona prezydenta. - to ja poprosze, w rozmowe wtracila sie yeri z red velvet chuu zrobila wytrzeszcz oczow bo jej nie widziala od czasow gimnazjum a teraz juz nie ma gimnazjuw tylko szkoly podstawowe czyli mozna wysnuc wniosek iz bardzo dawno sie nie widzialy. - heey yery, oznajmila chuu po czym dodala: wlasnie zamierzalam kupic tego karpia wiesz -mhm ale ja tez bym chciala, powiedziala se yeri. agata duda poczula napiecie miedzy dziewczynami oraz sprubowala troche zalagodzic sytuacie. - dziewczynki moze poprostu kazda wezmie po polowie, tak oznajmila agati - ja lba nie wezne, yeri said. agata nie wiedziala co robic ale wtedy ujrzaly jak przez tlum auchanowy idzie andrzej dupa z jisso w blackpenk byli na rybach i wlasnie jisoo zlapala pyszne karpiki. dziewczynom zaswiecily sie oczy agacie ruwniez. - mezu jakie piekne zlapales karpie kocham cie, mowi agata - ta chuja wszystkie ryby ja zlaplam andzej mi tylko przeszkadzal, powiedziala jisoo masakrujac prezydenta. andrzej odrazu schowal sie za agate a jiso podeszla do yeri i chuu i dala im najwieksze karpie na swiecie za darmo. dziewczyny powiedzialy kamsamnida i rozeszly sie. chuu tylko zobaczyla jak yeri biegnie do reszty dziewczyn bo tak sie zlozylo ze przyjechaly sobie poczilowac do polski bo znudzilo im sie w korei a wendy chciala kupic polska booblete o smaku zubra.
