Pov. Marta
------------------------------------------
Przed weselem15.30
Zaraz mieliśmy wychodzić z domu.
Wszyscy byli już gotowi. Byłam bardzo szczęśliwa.
Dawno nie byłam na żadnym weselu i brakowało mi już tych wszystkich tańców i zabaw w tej weselnej atmosferze.
Rozglądałam sie po członkach ekipy. Wszyscy byli elegancko ubrani i widocznie równie jak ja zadowoleni...
Gdy tak patrzyłam i rozmyślałam, zauważyłam że jeden z domowników co chwile na mnie spogląda.
Krzychu.
Jak zdał sobie sprawe że widze jak na mnie patrzy, od razu odwrócił głowę i trochę chyba się zarumienił.
Lecz nie zdążyłam sie przypatrzeć bo Patecki który poszedł wcześniej do toalety wrócił i mogliśmy wyjeżdżać. Wyszliśmy.
Jechałam Mercdessem Tromby razem z nim, Marcysią oraz Majkiem.
Wera, Kasia i mikołaj jechali autem Werki, a Karol, Patec i Krzychu autem Karola (dop. Aut. Prosze nie zwracajcie uwagi na to kto z kim i jakim autem jechal bo robilam to całkowicie losowo) natomiast Łuki jechał nowym mercdessem na który złożyła sie cala ekipa jako prezent dla Dawida i Wioli.
Gdy dojechaliśmy nie mogłam nacieszyc oczu.
Bylo tak pieknie, wszystko poozdabiane roznymi dekoracjami i nie tylko a na stolach pelno jedzenia i różnych trunków (dop. Aut. Tak wiem jeszcze przed ta impreza i jedzeniem i bla bla bla powinna byc msza itd. ale omine to bo uwazam ze to nudne i bez sensu zeby o tym pisac)
Wręczyliśmy nowożeńcom wspólny prezent. Byli bardzo zadowoleni co ucieszylo mnie i całą ekipe.
Nie moglam sie doczekać aż zaczniemy tańczyć.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Napisałam rozdział to jakis cud😅i to w takim krótkim czasie od poprzedniego.Jest krotki ale dłóższy od poprzedniego i postaram się żeby caly czas te rozdzialy byly dłuższe i dłuższe.
Ogółem myślałam ze od razu jak stworze tą książkę to nie napisze pierwszego rozdziału bo nie bedzie mi sie chciało a jednak napisalam juz dwa hah ale dobra chwalic sie bede jesli dotrwam z pisaniem do zakończenia😂
Nie pisze nic więcej bo nie wiem kto czyta te zakończenia bo ja nigdy ich nie czytam
(i sorry za taki gówniany yyy... opis/zakończenie (?) no nwm to cos gdzie sie wypowiadam to powyrzej ale nie umiem pisać tych jakby opisów)
Do następnego👋
30.07.2020
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~