Rozdział nr pierwszy🎅🏿🐛😌😻👍🏻😉

16 2 3
                                    

Pewnego dnia pies o imieniu Koks wyszedł na spacer ze swoją poddaną człowieczką. Szedł sobie spokojnie i nagle zza zakrętu wyszła mega piękna lol wow omg ❤️😻😻😵chiuaue o imieniu Lili. Podszedł do niej i zaczęli gadać, na początku gadali poważnie i wgl o życiu. Po dłuższej rozmowie umówili się na jedzonko. Kiedy koks wrócił do domu było już dosyć późno wiec położył się spać i nie mógł się doczekać jutra. Następnego dnia koks wstał o 15 rano zjadł śniadanie założył ładna obroże i wyszedł. W drodze na spotkanie koks przypomial sobie ze zostawił człowieczke samą w domu. Zapindalał tam i jak wszedł do domu to zobaczył ze wszystko jest rozwalone po całym domu. Koks zaprowadził czlowieczke do szkoły dla ludzi z upośledzeniem życiowym i zorientował się ze jest już spóźniony. Pobiegł szybko na autobus i dojechał na miejsce, jednak nie spotkał tam lili. Po chwili napisała mu ze jednak nie może się spotkać....

Ogulnie nie wiem kiedy zrobię następna czesc ale będzie🧕🏻🧕🏻🧕🏻

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 03, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Chiaua crush Where stories live. Discover now