Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
T/I: Woow, ładny dom V: Dzięki V: Wejdź sobie i go obejrzyj, ja jadę załatwić parę spraw. Mieszkamy tutaj we dwoje.
×××××
Po godzinie cały dom obejrzałam. Nie pokoiło mnie jednak jedno, mianowicie że była jedna sypialnia oraz jednen pokój zamknięty na klucz.
×××××
××××
*2 godziny potem* V: wróciłem T/I: gdzie tak długo byłeś? V: Załatwiałem parę spraw. Zrobiłaś coś do jedzenia? T/I: Pff, chyba śnisz że zrobię ci jedzenie. V: Ale chyba w końcu jesteś moją żoną. *Położył dłonie na twoich biodrach* T/I: tylko na papierach jesteśmy a teraz zabieraj te łapy. V: nie musimy być nią tylko na papierach
*V zbliżył się do twojej szyji niebezpieczne blisko, jednak nic ci nie zrobił tylko czułaś jego oddech na sobie*
T/I: słuchaj, my się nie znamy więc się odwal. Ciągle się z jakąś liżesz to nie możesz innej tylko akurat mnie?
V: słuchaj mała, to nie ja ciebie wybrałem tylko menadżer. Lepiej szykuj się na nasz ślub.
Wkurzona na niego poszłam do salonu i usiadłam na kanapie rozmyślając.
Po jakimś czasie przyszedł do ciebie Tae.
V: No co tam piękności robi? T/I: nic ciekawego. T/I: a czemu jest tylko jedna sypialnia i jeden pokój zamknięty?-Przerwałaś ciszę. V:jak to Czemu? Przecież śpisz ze mną, a zamkniętym pokojem się nie interesuj. T/I: ja z tobą NIe śpię za żadne skarby. V: Nie masz innego wyjścia. V: Tylko parę warunków. Nie przytulaj mnie, nie dotykaj mnie podczas snu. Zrozumiano? T/I: ble, ble, ble V: jeśli złamiesz zasady dostaniesz karę. Ile razy złamiesz tyle razy kara. T/I: Mhm, A jaka ta kara? V: A taka fajna i ciekawa *przybliżył się do ciebie znowu niebezpieczne blisko, tak że czułaś jego głęboki oddech na szyji* T/I: dobra nie obchodzi mnie to, idę spać. *Idziesz w stronę sypialni* V: Dobra
××××
V chciał wykorzystać to, że spałaś. Kiedy zasnęłam, V zamknął pokój w którym spałam i podszedł do drzwi wejściowych otworzyć je.
V otworzył drzwi i weszła dziewczyna , następnie ruszyli w stronę pokoju zamkniętego na klucz.
V otworzył drzwi, weszli i zamknęli drzwi. Następnie było słychać tylko jęki.
~~~~~~~~
352 słów.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.