Prolog

15 5 0
                                    

II Liceum w Krakowie, 1991 r 

Zawsze taki był. Troskliwy, inteligenty, wrażliwy a przy tym poważny i konsekwentny. Od samego początku miał to coś...

Rozmyślania przerwał mi dzwonek na przerwę. To juz kolejny raz gdy łapię się na rozmarzaniu o nim. Zatracam się w tych myślach do nieopamiętania. Siedząc na końcu sali lekcyjnej mam na niego idealny widok. Wysoki, szczupły, przystojny z nieziemskimi włosami. 

Mija 4 a zarazem ostatni rok liceum a ja nadal tkwię w tej zakazanej pułapce uczuć. 

Oczywiście- każdy zapyta mnie co w takim razie jest przeszkodą? Łatwo przecież podejść, zaprosić na kawę czy wspólny spacer w parku. Jest jedna przeszkoda. Jestem nią ja i czasy w których żyjemy. W czasach w których ktoś taki ja jest zakałą społeczeństwa i największym obiektem drwin swojego otoczenia. Jestem inny niż większość. 

Zakazani/Andrzej Duda FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz