Playni: Leży na łóżku z bandażem na głowie.
Playni: Jest w spiączce, nic nie czuje.
Playni: Przypomina sobie o patelni.... I playliście... ale wtedy... Budzi się.
Playni: "Co..."
Prezes: Kaszl kaszl.
Prezes: Drze się dając sygnał.
Playni: 0,0"
Lisiasta, YT, Pika : Wbiegają do pokoju
Prezes: "Kapeć wstał <:D"
Playni: ō-ō
Lisiasta: Zaczyna się tłumaczyć o sprawę jakieś patelni
Playni: Powoli się wycofywuje, ale wpada na ściane.
Playni: "Jaka patelnia. Co."
Prezes: "Lisiasta się tłumaczy bo przypadkowo walnęła cię patelnią myśląc że to to Uber"
Playni: "Kto to Uber."
Lisiasta: "..."
Lisiasta: Szepta do Prezes i Pika "NIE PAMIĘTA GO. MOŻEMY GO ZLAĆ I NIE BĘDZIE MIEĆ NIC PRZECIWKO"
Playni: Próbuję wyjść z pokoju.
Pika: "Hejjj Pl-"
Prezes: Szepta "KAPEĆ"
Pika: "Kapeć. Odpocznij chwilę. Porządnie cię Lisia walnęła."
Prezes: "A UBER TO TAKI ZŁY KOGO MUSISZ ZABIĆ W WOJNIE >:D"
Playni: Mruga kilku krotnie, poczym powoli wchodzi pod pościel i skula się patrząc na nich jak na wariatów. Cóż za pomoc osobie z amnesią. Jednak została jej do rozwikłania jedna rzecz, którą musiała wiedzieć, co sprawiło że jednak znów się do nich odezwała
Playni: "Czemu pamiętam jakąś playliste?-"
Pika: "To-"
YT: "NARADA"
YT: Kradnie Lisie Pika i Prezes pod łapy.
Lisiasta: Szepta "NIE MOZEMY POZWOLIĆ BY SIĘ DOWIEDZIAŁA."
Prezes: "TO JĄ ZBYT ZABOLIIII" Szept.
YT: "TO USTALONE." szept
Pika: Nie dali jej ani razu prawa głosu.
Pika: ._.
YT: "Nic nie możesz wiedzieć. Musisz nam zaufać i zabić Ubera bo tak. My to twoi przyjaciele."
YT: Wychodzi z pokoju.
Playni: π-π
Playni: Myśli dlaczego ta patelnia jej nie zabiła.
CZYTASZ
Randomowe Historię z GOTG
HumorEhem. Tytuł mówi wszystko. Członkowie GOTG: • Playni ( Wattpad&YT: "Playni FireWolf" ) • Umbre ( Wattpad&YT: "Mr Umbre" ) • Lisiasta ( Wattpad&YT: "Lisiasta Wiktoria") • Prezes ( Wattpad: "Shiroiek" YT: "Stachu Shiperski" ) • Zombie ( Wattpad...
