Zaufaj mi ostatni raz |KxK|

✧*:.｡.!!!WAŻNE!!!.｡.:*✧

Witam was kochani.

Nie ukrywam, że naprawdę długi czas zwlekałam z napisaniem tego tutaj, ale chyba nadszedł najwyższy czas. Myślę, że jak najbardziej należą wam się wyjaśnienia odnośnie tego, dlaczego nie dodaję już rozdziałów, a moja przerwa od pisania tej książki nieustannie się dłuży.

Jednym z powodów, jest to, że myślałam że uda mi się mimo wszystko pozbierać swoje wewnętrzne siły aby dokonczyć to dzieło, ale po prostu nie jestem w stanie, przykro mi. Nie interesuję się już ani trochę kxk, ale to nie tylko w tym tkwi problem. Po prostu przez ostatnie wydarzenia z panem Wawrzyniakiem, jestem kompletnie zdegustowana co do jego osoby, i nie chcę dalej przekładać jego osoby do mojej książki, bo źle się z tym czuję.

Ciągle wydawało mi się, że uda mi się to przezwyciężyć i dokonczyć książkę w taki sposób jak zaplanowałam, ale nie chcę robić tego na siłę, ponieważ to zwyczajnie nie będzie miało najmniejszego sensu, i te rozdziały byłyby po prostu słabe. A ja nie chcę robić niczego wbrew sobie, bo to po prostu nie gra z moimi zasadami.

Uprzedzając pytania, zostawiam ten fanfik w takim stanie jaki jest, ponieważ wiąże z nim wiele wspomnień, z początkami mojego pisania.

Ale żeby jakoś wam to, chociaż w małym stopniu zrekompensować, mam do was pytanie. Mam zamiar w tym roku, napisać nową książkę, która będzie miała owiele lepszy poziom, niż ten fanfik. Nie wiem jeszcze dokładnie, czy będzie to książka inspirowana na jakimś shipie, czy też będzie to moja zupełnie autorska powieść, z własnymi postaciami, czas pokażę. Aczkolwiek, przeczytalibyście ją?

Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej, dla mojej twórczości, nawet jeślia nie będzie w niej już kxk, a ja obiecuję, że postaram się was nie zawieźć, i pokazać, że stać mnie na więcej.

I jeszcze chciałabym podziękować wam za wszystko, bo naprawdę gdyby nie wy, nie osiągnęłabym tego wszystkiego. To był cudowny okres, jeszcze raz wam za niego dziękuję ❤

Wasza novene_