Dno

25 2 2
                                    

Leżę sama w ciemnościach, nie mogąc wstać.
Łańcuchy tramy oplatając mnie, tak żebym niegdy nie uciekła.
Wokół mnie leży pełno cukierków, słodkich kłamstw, które sprowadziły mnie na dno.
Może myślisz, że się uśmiecham, a tak naprawdę umieram w środku.
Drżę z zimna, chcąc poczuć tylko bliskość innej osoby.
Moje sny już dawno umarły, a moja dusza została uwięziona.
Czasami myślę, że nie da się mi nic pomóc.
Prawda jest,
Że nikt nigdy nie zechciał otrzeć mych łez.
Dalej jesteś w ciemnościach, zbolała, zmarznięta, cierpiąca.
Jednak wstaje i idę do Ciebie.
Nie rozumiem czemu jesteś tu ze mną.
Szepcze cicho do Ciebie.
'Nie wyobrażam sobie świata, jeśli cię nie bedzie'
Po raz pierwszy od kiedy tu jestem, zaczynam płakać.
Uśmiechasz się i mnie przytulasz. Łańcuchy pękają, a ciepło rozchodzi się po moim ciele.
Splatamy dłonie ze sobą, a Ty mówisz:
'Będę taka samotna, jeśli mnie zostawisz'

Krótkie opowiadania Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz