*Karol wkurzył czymś pana i miał zostać na przerwie, ale jak tylko zadzwonił dzwonek to uciekł z klasy*
Pan: *Tłumaczył nam coś i używał cyrkla jako wskaźnika, no i gdy Karol uciekł pan poleciał za nim z tym cyrklem*
Time skip: Chemia
Pani: Żyjcie, bo jakiś facet biegał z cyrklem po korytarzu i kogoś gonił. Jak go zobaczyłam to się ze strachu schowałam do pokoju nauczycielskiego